Odpowiadasz na:

Mam dużą sympatię do PKDT, ale osoba pani Pindras mnie irytuje. Dwukrotnie próbowałam zaadoptować od nich kota i pani Marlena sprawiała wrażenie jakby jej nie zależało zupełnie. Kilkukrotnie się... rozwiń

Mam dużą sympatię do PKDT, ale osoba pani Pindras mnie irytuje. Dwukrotnie próbowałam zaadoptować od nich kota i pani Marlena sprawiała wrażenie jakby jej nie zależało zupełnie. Kilkukrotnie się przypominałam o kontakt, ale bez rezultatu. Poleciłam też PKDT mojej koleżance. Pani Marlena miała jej wysłać zdjęcia kota i nie doczekała się.

zobacz wątek
12 lat temu
~aaa

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry