adopcja kota powinna byc chyba jeszcze trudniejsza skoro ludzie biora zwierzaki i oodaja jak zabawki
odnosze wrazenie ze polowa wpisow jest nie natemat a ludzie piszacy jedynie wyladowuja tu swoje frustracje !!! po pierwsze artykul jest napisany przez kolezanke pana lukasza ktora z gory ma w...
rozwiń
odnosze wrazenie ze polowa wpisow jest nie natemat a ludzie piszacy jedynie wyladowuja tu swoje frustracje !!! po pierwsze artykul jest napisany przez kolezanke pana lukasza ktora z gory ma w zamiarze atak na pania Marlene ! pisanie po nazwisku gdy o pozostalych pisze sie tylko po imieniu uzywajac grzecznosciowej formy pan pani ??? swiadczy o "wysokim" poziomie SIKORY !!!!!!!! kot nie został zabrany od drugich wlascicieli bo taki kaprys miala Pani Marlena ! tylko dlatego ze nie dogadywal sie z ich psem i nowi wlasciciele podjeli taka decyzje !!! nie ma nic trudnego w adopcji zwierzakow ! trudni sa ludzie ktorzy sie za to zabieraja ! podpisuja umowy ktorych najwidoczniej nie czytaja ze zrozumieniem dlatego pozniej sie do tego nie potrafia zastosowac ! i czy owy artykul by powstal gdyby nie jeden Pan ktory nie zrozumial do konca o co chodzi w adopcji , wzial kota po czym sobie go oddal nie chcac nawet wskazac nowego domu , obrazajac przy tym Pania Marlene ? mowa jest o zwierzakach one tez czuja tak samo jak ludzie wiec skoro decydujemy sie na istote zywa nei traktujmy tego jako chwilowy kaprys i bierzmy odpowiedzialnosc za wlasne czyny . oby przemyslane !
zobacz wątek