Zdecydowanie odradzam szkołę rodzenia Super Mama. Moja ocena wynika z bardzo złych doświadczeń związanych z opieką poporodową i wizytami patronażowymi położnej pani Marzeny.
Odbyły się dwie krótkie wizyty (dzień po dniu), a po tym położna nie pojawiła się więcej w naszym domu, mimo tego ze kolejna wizyta była umówiona i zaplanowana. Nie dostaliśmy również żadnego wytłumaczenia i informacji o zastępczym terminie, pomimo że bardzo liczyliśmy na pomoc. Dwie odbyte wizyty przebiegły w nerwowej atmosferze i nie miały nic wspólnego ze wsparciem i pomocą, a raczej pouczaniem. Również zajęcia przygotowawcze określiłabym jako stresujące - przydatne informacje przeplatane były straszeniem fałszywymi statystykami o tzw. baby bluesie i skutkami depresji poporodowej. Uwazam, ze takie informacje są niepotrzebne i przekazywane w takiej formie nie przyczyniają się do zwiększonego stresu, który nie jest potrzebny kobiecie przed zbliżającym sie porodzie.