Widok
Wszystkie pośredniaki sa takie same tylko inaczej się nazywają. Wkurzające jest tylko to że np mieszkam w Straszynie, znajduję pracę 300m od domu, ale muszę jechać do Gdyni żeby zostawić 1 autograf. Albo jeszcze lepiej, przyjeżdżam do Gdyni i dowiaduję się że oferta jest już nieaktualna bo 20min temu ktoś inny juz podpisał umowę i nie ma wolnych stanowisk.
Pracowałem poprzez tą agencję. Płacą uczciwie, bez problemów. Generalnie agencje muszą wypłacać pieniądze uczciwie za wyrobione godziny, bo oni najpierw pieniądze dostają od firmy, gdzie się wykonuje zlecenie, np. od sklepu, hipermarketu i oni też na tym zarabiają. A jeśli nie zgadza się np.wartość wypłaty za określone godziny, to trzeba wyjaśnić w miejscu pracy, np czy oni najpierw dobrze podliczyli godziny, czy masz wszystkie podpisy na karcie zleceń itp. Ja miałem raz taką sytuację, że nie zgadzała mi się wypłata, brakowało chyba 70 zł. Wyjaśniłem w miejscu pracy (hipermarket) i zwrócili te pieniądze.