taaak oszukany...
bilety się kupuje przed wejściem do kolejki, a nie liczy potem na farta, że kanar da się nabrać na text o tym, że idzie się właśnie kupić bilet...wcale nie współczuję frajerom złapanym w ten...
rozwiń
bilety się kupuje przed wejściem do kolejki, a nie liczy potem na farta, że kanar da się nabrać na text o tym, że idzie się właśnie kupić bilet...wcale nie współczuję frajerom złapanym w ten sposób, szkoda im było 2złote na bilet to niech teraz płacą, i mandat i stracona kasa na próbę przekupienia kontrolera...rzeczywiście tym razem los z Ciebie sobie zakpił biedaku.
zobacz wątek