Widok
At agentka, czy sami tepi w trojmiescie?
Kilku tepakow nie wie co to Hyde Park i obnaza sie tutaj publicznie, kogo takie personalne wynuzenia interesuja. To zboczenie do tego karalne. Nic dziwnego ze tutaj nie ma zadnej dyskusji, kilku tych samych pomylonych i samotnych uzywa tego forum jak telefonu... zaufania, do psyhiatry szmundasy!
Dresiarze (bandziory)
Mieszkam w rejonie osiedla Brzeźno (rejon nieszczęsnych hotelowców). Nie wiem jak jest w innych dzielnicach ale u nas już nie bawem nie da się wyjść z dmou po godzinie 22.00. Hordy dresiarzy (bandziorów) przechadzają się pomiędzy blokami drąc mordy regularnie i nie bacząc na nic ani nikogo. Policja przyjeżdża owszem popatrzeć i jeżeli na ulicy nie ma zwłok to jadą dalej bo po co wdawać się w dyskusje z dresiarzami. Lepiej żreć pączki w cieplutkich radiowozach nie wysuwając z nich nosa. Panowie policjanci wiem że macie małe pensje i nie chcecie dla groszy ryzykować zdrowia lub życia lecz co mamy powiedzieć my bidni mieszkańcy tych "bantustanów"? Zapraszam na klatki schodowe blokowców (hotelowców) poznacie bujne życie tutejszej subkultury!! Do roboty......!!!!!
GDZIE JEST POLICJA !!!
Zgadzam sie ze w Polsce z bezpieczenstwem jest coraz gorzej.
Zdrowie i poziom spoleczenstwa jest coraz gorszy. Jak mozna oczekiwac jakiejs poprawy jezeli ma sie takich "obywateli" jak wiekszosc zamieszczajacyc tutaj swoje wypociny.
agentka, stwor i at to najlepszy przyklad takich idiotow. Obsiedli to forum jak gawrony i kracza bez zadnego sensu.
Zdrowie i poziom spoleczenstwa jest coraz gorszy. Jak mozna oczekiwac jakiejs poprawy jezeli ma sie takich "obywateli" jak wiekszosc zamieszczajacyc tutaj swoje wypociny.
agentka, stwor i at to najlepszy przyklad takich idiotow. Obsiedli to forum jak gawrony i kracza bez zadnego sensu.
Martuś!
zamieszkaj ze mną! ;) odwołuje insynuacje z gg, wiesz kangurkowe oczy juz nie pierwszej świeżości ^_^ znów kocham pana R. ale mnie też nie satysfakcjonuje jedna 6 ;P nie denerwuj sie tak, że Cie wykorzystujemy do pośredniczenia :* a numeru W-O oficjalnie nie mam :] tak już mamy w tym Gdańsku. Wiesz, mam internetowych przyjaciół z Indii, którzy mi skladaja oferty matrymonialne , subtelnie prosząc o zdjęcie :) a poza tym jakieś miłe panie pracujące w banku południowoafrykańskim gratulują mi wygranej! &_& kto zacz?!? internet to jednak magiczna rzecz ;) Hmmm...podobno do Lubania naprawdę cięzko dojechać ! i co teraz?!? zbiorowym autobusem z Gdyni? ale klimat! ^_^ w autobusie z Marihuaną *_* kiedy grają VvT i Czerwony Tulip? napisz smsa jak się dowiesz. Powodzenia na ustnych!! Przede mna jeszcze tylko 1! a pózniej wstępne -_- Ja chcę zimy!!!
Pozdrów rodziców, Leona i siebie! :*
Pozdrów rodziców, Leona i siebie! :*
Fate
Dobrze Domiś.A dostanę wlasną póleczkę?A Zdziś?:)Ach więc teraz już wypada mi zakrzyknąć niepławda?więc krzyczę.A kangurka pozdrawiam:)W tych metropoliach to takie macie dziwne relacje interpersonalne:)Ale Ty mi do Indii nie wyjeżdżaj!Ja i Zdziś nie lubimy tamtejszego klimatu.Jak wygrana to nie pytaj kto zacz tylko bierz!Jest zbiorowy autobus!?!?oczywiście, że jedziemy!Liczy się tylko marihuana(o wyglądzie wysockiego zresztą:))VvT w konkursie lałureatów, przeeeecież:)A tulip czerwony zapewne też.A jak bazunobuz nie wypali to się schowam a Ty złapiesz stopa wtedy Ty powiesz, że masz jeszcze bagaż i wskażesz na mnie a wtedy będzie im głupio odmówic.Bo najjważniejsze to mieć jakiś plan!:)Smsa pisać nie zamirzam, daj spokój, wiesz ile to kosztuje!?:)Zimie niet.Ja chcę wszystko tak jak jest, bo to całkiem sprytnie wymyślone zostało.
SIEMANKO DLA ZIOMALI
POZDROWCIE ODE MNIE ZIOMALI
SIEMANKO
KLAUDI
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?wid=5283874
Protest w wołowskim więzieniu rozszerza się
PAP 11:20 (aktualizacja 12:40)
Kolejnych 32 więźniów Zakładu Karnego w Wołowie (Dolnośląskie) odmówiło przyjęcia śniadania i tym samym przyłączyło się do protestu 500 skazanych, którzy od poniedziałku nie odbierają posiłków. Protestują w ten sposób przeciw przeludnieniu w celach.
Więźniowie nie zgadzają się z decyzją dyrektora zakładu, który nakazał dostawić do 5-osobowych cel kolejne, czyli już ósme łóżko. Do tej pory w celach mieszkało po siedmiu skazanych. Wołowski zakład karny jest przystosowany do przetrzymywania 1041 więźniów. Tymczasem w zakładzie odbywa kary prawie 1500 skazanych.
"Forma protestu nie uległa zmianie, czyli nadal w zakładzie jest spokojnie i nie ma żadnych niebezpiecznych wystąpień skazanych" - powiedział rzecznik prasowy Zakładu Karnego w Wołowie, Robert Kuczera. Wyjaśnił, że liczba protestujących jest dość ruchoma, bo niektórzy z protestujących zaczęli jeść, a inni przyłączyli się do protestu. Dodał, że śniadania nie zjadło 532 skazanych, ale protest nie oznacza, że więźniowie nic nie jedzą. Skazani mogą bowiem mieć w celach żywność przysłaną przez najbliższych lub mogą kupić posiłek w kantynie.
W związku z protestem wzmocniono system ochrony zakładu. Podjęto też decyzję o ograniczeniu niektórych uprawnień skazanych, m.in. wstrzymano spacery, widzenia oraz prowadzenie zajęć o charakterze zbiorowym. "To nie jest żadna kara, a jedynie środki mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa jednostki" - wyjaśnił Kuczera.
Zdaniem rzeczniczki prasowej Centralnego Zarządu Służb Więziennych Luizy Sałapy, sytuacja w Wołowie jest faktycznie trudna, ale nie wyjątkowa. "W wielu zakładach karnych w Polsce cele są przeludnione i panują trudne warunki" - powiedziała Sałapa. Dodała, że dyrektorzy takich placówek są w bardzo trudnej sytuacji, gdyż nie mogą na drzwiach zakładu wywiesić karteczki:
SIEMANKO
KLAUDI
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?wid=5283874
Protest w wołowskim więzieniu rozszerza się
PAP 11:20 (aktualizacja 12:40)
Kolejnych 32 więźniów Zakładu Karnego w Wołowie (Dolnośląskie) odmówiło przyjęcia śniadania i tym samym przyłączyło się do protestu 500 skazanych, którzy od poniedziałku nie odbierają posiłków. Protestują w ten sposób przeciw przeludnieniu w celach.
Więźniowie nie zgadzają się z decyzją dyrektora zakładu, który nakazał dostawić do 5-osobowych cel kolejne, czyli już ósme łóżko. Do tej pory w celach mieszkało po siedmiu skazanych. Wołowski zakład karny jest przystosowany do przetrzymywania 1041 więźniów. Tymczasem w zakładzie odbywa kary prawie 1500 skazanych.
"Forma protestu nie uległa zmianie, czyli nadal w zakładzie jest spokojnie i nie ma żadnych niebezpiecznych wystąpień skazanych" - powiedział rzecznik prasowy Zakładu Karnego w Wołowie, Robert Kuczera. Wyjaśnił, że liczba protestujących jest dość ruchoma, bo niektórzy z protestujących zaczęli jeść, a inni przyłączyli się do protestu. Dodał, że śniadania nie zjadło 532 skazanych, ale protest nie oznacza, że więźniowie nic nie jedzą. Skazani mogą bowiem mieć w celach żywność przysłaną przez najbliższych lub mogą kupić posiłek w kantynie.
W związku z protestem wzmocniono system ochrony zakładu. Podjęto też decyzję o ograniczeniu niektórych uprawnień skazanych, m.in. wstrzymano spacery, widzenia oraz prowadzenie zajęć o charakterze zbiorowym. "To nie jest żadna kara, a jedynie środki mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa jednostki" - wyjaśnił Kuczera.
Zdaniem rzeczniczki prasowej Centralnego Zarządu Służb Więziennych Luizy Sałapy, sytuacja w Wołowie jest faktycznie trudna, ale nie wyjątkowa. "W wielu zakładach karnych w Polsce cele są przeludnione i panują trudne warunki" - powiedziała Sałapa. Dodała, że dyrektorzy takich placówek są w bardzo trudnej sytuacji, gdyż nie mogą na drzwiach zakładu wywiesić karteczki:
Mart!
Zdziś może jeśli tylko nie będzie sprowadzał na noc panienek ;) To sie tyczy także Ciebie , no tyle że facetów, w Twoim przypadku ;) Odpisałam dziś na jakieś 20 maili ( rili-rili!) ale zaczynam się niepokoić nowymi wiadomościami z banku nigeryjskiego (tym razem -_-) Ratuj mnie! bo sie boje okropnie! :/ mam juz mature! jupijajej! i wcale nie tak strasznie mi poszło (poza mała wpadka z pisemna historia :) czyli 5 z angola :) a jak Ty? miałaś napisać, przeciez masz z netu darmowe :P kończę, bo już mnie oczy bola od kompa *-* aha, chyba pojadę na cała Bazunę, bo nie zdaje do Gdańska (na dzień dzisiejszy :)
papa
papa
Euromarket
No tak zamiast euromaketu Tesco a kto pomyslał o ludziach którzy tam pracowali przez 8 lat którzy inwestowali polski kapitał a teraz ma to zostac sprzedane Tesco cos tu jest nie tak podobno miało nie byc wyprzedawania polskiej ziemi po wejsciu do Unii a z tego co wiem to Tesco nie kupuje nieruchomosci bez ziemi.....Jest mi żal tego centrum bo było pierwsze w trójmiescie a zeszło na psy przez dyrekcje........
piter
bardzo dużo jest nie tak, ale nie warto zbyt wiele o tym mówić, bo samym narzekaniem nic się nie zmieni.teraz liczy się ten kto ma większą siłę przebicia (czytaj więcej kasy do zaoferowania...).Tesco, czy Euromarket to żadna różnica szczerze mówiąc.Ludzie, gdzieś muszą pracować i tylko to się liczy, a czy u Niemca, czy Polaka to nieważne byle pensję płacił na czas!!
a sentymenty trzeba je zostawić na lepsze czasy i dostosować się do tego co jest.
a sentymenty trzeba je zostawić na lepsze czasy i dostosować się do tego co jest.
Dla Klaudiusza i innych zainteresowanych
6 maja 2004 roku zginął w "niewyjasniosnych okolicznościach" syn Barbary Krygier - redaktor naczelnej gazety "Wspólnota". Jest to pismo partii Polska Wspólnota Narodowa, której przewodniczy Bolesław Tejkowski. To już drugi syn tej pani, którego prawdopodobnie wykończyły "służby". Jak widać z okazji wejścia do "wolnej" i "demokratycznej" Unii można sie przekonać, że władza nie tylko strzela jak do kaczek do niewinnych ludzi, ale także morduje jak za czasów PRL-u synów opozycjonistów. Przemyk w końcu też był synem opozycjonistki. Polska Wspólnota Narodowa była nie raz oczerniana, szczególnie przez liberalne tuby propagandowe, czyli np. "Wyborczą", w pierwszej połowie lat 90-tych podrzucano Tejkowskiemu skinów, a by partię skompromitowac i zniszczyć. Skini demolowali lokal partii i zastraszali członków. Wykończono jednego syna pani redaktor, teraz to samo zrobiono z drugim. Tak wygląda los tych, którym nie jest obca Polska. W końcu już wtedy Tejkowski wydawał numery swojej gazety gdzie prognozował, że majątek narodowy zostanie za grosze wyprzedany - mam w razie czego archiwalne egzemplarze sprzed ponad 10 lat. Gdy zabito Milewicza relacjonującego w sposób wygładzony i poprawny politycznie kolonialną awanturę wywołaną przez Bushoidów i ich kundli czyli Kwacha i Blaira - cała Polska była w żałobie. Późniejsza hipokryzja dziennikarzy, którzy święcie oburzali się zdjęciem zabitego Milewicza, podczas gdy Urban słusznie zauważył, że sami stworzyli zapotrzebowanie na oglądanie takich zdjęć - to był już szczyt. O śmierci syna opozycjonistki jednak cicho sza!!! Chciałbym więc powitać w "zjednoczonej" i "wolnej"(tfu!!) Europie Ciebie Klaudiusz!!! Pisz dalej o poważnych sprawach i nie przejmuj się, że inni Ciebie będą namawiać abyś razem z nimi pieprzył trzy po trzy o wiośnie albo o tym kiedy to sie w końcu zakochasz. Wiesz stary dzis w modzie jest konformizm i cynizm... tak więc na pochybel. Obudźcie się piewcy wiosny, bo i wam władza wykończy dzieciaka. Pamiętacie Przemyka i Pyjasa? No to macie powtórkę... dziś.. ale na pewno nie z rozrywki, bo to nie smieszne.
Jimmy
dla 3/4 ludności skini, czy narodowcy to niewielka różnica jedni i drudzy kojarzą się wyłącznie negatywnie i tolerancji u nich za grosz nie widać, wręcz faszyzmem trąci ich orientacja polityczna.Trudno się nie bać band młodocianych narodowców, czy skinów, gdy podpici zaczepiają ludzi na ulicach.nie są wtedy gorsi od przysłowiowego kibica.
a to, że zginął w tajemniczych okolicznościach syn jakiejś pani to cóż stało się, wielu innych ginie w podobny sposób i ponieważ nie mieli znanych rodziców to nikogo poza najbliższymi to nie zaboli i nikt nie szuka politycznych podtekstów w śmierci.
coś mi się wydaje Jimmy, że za bardzo się tym przejmujesz.nie zbawisz świata w ten sposób.
pozdrawiam.
a to, że zginął w tajemniczych okolicznościach syn jakiejś pani to cóż stało się, wielu innych ginie w podobny sposób i ponieważ nie mieli znanych rodziców to nikogo poza najbliższymi to nie zaboli i nikt nie szuka politycznych podtekstów w śmierci.
coś mi się wydaje Jimmy, że za bardzo się tym przejmujesz.nie zbawisz świata w ten sposób.
pozdrawiam.
radio trefl
maja szczescie z eich strona nie dziala bo juz chcialem co sna niej napisac, co za kretynskie radio non stop to samo leci kur.. mac maja jedna plyte ktora non stop sluchaja banda debili nigdy ale to nigdy nie bede sluchal tej stacj w pracy odbierala tylko ta debilna stacja kupilem za swoje specjalnie radio ktore odbiera wszystko w koncu
obyscie splajtowali kretyni
obyscie splajtowali kretyni
Agentko
No cóż trudno nie odnaleźć tu wątków politycznych gdy zna sie troche okoliczności tej śmierci. Znam trochę to otoczenie, więc porównywanie ich do skinów mija sie z celem. Znam także przypadki stosowania wobec tych ludzi represji, z zamykaniem w niby demokratycznej Polsce włącznie do aresztów bez postawienia zarzutów. Nie wierzę w przypadki, szczególnie gdy matka opozycjonistka, traci w dziwny sposób dwóch synów, na dodatek bardzo młodych. Otóż pierwszy z nich utonął w Wisle gdy wracał 11 lat temu z imprezy, na dodatek bedąc trzeźwy. Drugiego uduszono 6 maja tego roku w więzieniu, w którym trzymano go ponoć bezprawnie przez 3 lata, a to akurat nie jest odosobniony przypadek, bo ponoć duzo ludzi siedzi w więzieniach za długo bez postawionych zarzutów. Klawisze dokładnie wiedzą w więzieniach, kto jest kto i komu w razie czego mozna nadać aby kogoś załatwił - szczególnie gdy temu komuś juz na niczym nie zalezy, bo np. odsiaduje dożywocie. Kilka dni lub tygodni wcześniej chciano tez to zrobić, ale udało sie jemu uciec, za drugim razem niestety już nie... Tak więc nie ma co mówić na mnie misjonarz albo zbawiciel świata. Nie jestem bogiem, nie jestem sui generis ktory sam może wpłynąć na wszystkich ludzi, aby zaczęli zmieniać bezwzględną rzeczywistość. To ludzie muszą w swojej świadomości zauważyć to co powiedział Zygmunt Bauman: " sama przez sie wielokuturowość nie jest ani błogosławieństwem ani klątwą. To sąsiedzi o odmiennych upodobaniach i stylach zycia czynią ją jedną bądź drugą. Wiadomo tylko żeśmy wszyscy stłoczeni na tej samej łodzi zwanej Ziemią. Albo pozeglujemy wspólnie, dzieląc sie zapasami żywności by wszyscy mieli siły wiosłować, albo wszyscy razem pójdziemy na dno" Tak więc w jedności siła, a nie jak niektórzy dla wygody jedność mylą z jednostką i obalają smieszne skądinąd hasło w jednostce siła - dobranoc, bo u mnie już noc.
Wrogu trefla
Chcialem zauwazyć, że muzyką puszczaną w komercyjnych stacjach radiowych i telewizyjnych kompromituje się nie tylko Radio Trefl, ale i radio Zet, Plus, RMFFM i inne gówna, nie mówiąc już o TV. Najlepszy jest teleexpres i ich entuzjaam każdą gwiazdeczką ktora przedstawiają. Szczyty osiągają gdy bezkrytycznie gadają o Eurowizji i np. o takim Blue Cafe. Dopiero wynik jaki osiagneli zamyka im geby, ale i tak nie na długo. Wszystkie te stacyjki zapominają o tym że tak naprawdę to nie tylko Blue Cafe było słabe na Eurowizji, ale cała ta impreza to pokaz chłamu i udowadnianie ludziom ze kilka idiotycznych rytmów może dac piosenkę, która poruszy miliony. Wiadomo jednak że ślepota tych stacyjek jest udawana, bo zdają oni sobie sprawę, ze gówno które oni puszczą bedzie słuchane przez wielu odbiorców. ja proponuję zrobić to co ja od zawsze praktykuję - nie włączać radia w ogóle, jak już to tylko na wiadomości i to też tylko na jedynce. Ewentualnie przy przypływie emocji pronuję radio rozwalić młotkiem lub innym przedmiotem uważanym za tępy. Zallecane szczsególnie gdy jakiś przygłup Markowski bedzie ci spiewał, ze w RMFFM bedzie ci spiewał ze jest tam najlepsza muzyka pod słońcem. tak w koncu tez mu za śpiewanie takich bzdur płacą, to czemu by tyłka nie sprzedać, dla zaspiewania zaledwie jednego zdania nieprawdy. Na razie
Szekspir w pigułce...
Romeo i Julia :
Rody Werony: wraży raban
Młodzi :hormony
Starzy :szlaban
Mnich :zielarstwem lekarstwo
Finał :trup grubą warstwą.
Hamlet:
Duch :brat jad wlał do ucha
Syn ducha psia jucha
Stryja w ryj rastyczny krok
Zwłoka. Jej finał :stos zwłok.
Macbet:
Szkot: bestia bitna
Żona: ambitna
Ręce umywa. Ma gdzieś.
Bór: marsz na mór!
Finał: rzeź.
Otello:
Tło: gondole i doże
Centrum uwagi: łoże
Wąż: Jago
Mąż: "Ja go.."
Duszona: żona
Finał: obsada kona.
Juliusz Cezar:
Forum. Togi.
Gołe nogi.
Klika: szefowi nóż w plecy.
Finał: trup, kalecy.
Król Lear:
Król-ojciec: lebiega
Błazen: go ostrzega
Córki: dwie złe, jedna lepsza.
Finał: wszystko się rozpieprza.
Ryszard III
Garbus: knuje
Wokół szuje.
Ząb za ząb.
Królestwo za konia.
Finał: zbiorowa agonia
Rody Werony: wraży raban
Młodzi :hormony
Starzy :szlaban
Mnich :zielarstwem lekarstwo
Finał :trup grubą warstwą.
Hamlet:
Duch :brat jad wlał do ucha
Syn ducha psia jucha
Stryja w ryj rastyczny krok
Zwłoka. Jej finał :stos zwłok.
Macbet:
Szkot: bestia bitna
Żona: ambitna
Ręce umywa. Ma gdzieś.
Bór: marsz na mór!
Finał: rzeź.
Otello:
Tło: gondole i doże
Centrum uwagi: łoże
Wąż: Jago
Mąż: "Ja go.."
Duszona: żona
Finał: obsada kona.
Juliusz Cezar:
Forum. Togi.
Gołe nogi.
Klika: szefowi nóż w plecy.
Finał: trup, kalecy.
Król Lear:
Król-ojciec: lebiega
Błazen: go ostrzega
Córki: dwie złe, jedna lepsza.
Finał: wszystko się rozpieprza.
Ryszard III
Garbus: knuje
Wokół szuje.
Ząb za ząb.
Królestwo za konia.
Finał: zbiorowa agonia
pale mosty....
Arvika, 10.06.2004
Klaudiusz Wesolek
sygn. akt VIIIK 369/04
SAD REJONOWY W GDYNI
VIII WYDZIAL GRODZKI
W zwiazku z wydanym wyrokiem z dnia 04.06.2004 stwierdzam, ze sad tym samym wpisal sie w poczet postkomunistycznych gnid.
Obawiam sie takze ze jedynym sposobem uzdrowienia postkomunistycznego "wymiaru sprawiedliwosc" jest jego r*********enie i stworzenie nowego sadownictwa i prokuratury.
K.Wesolek
http://www.ruchnarodowy.pl/KW_005.html
Klaudiusz Wesolek
sygn. akt VIIIK 369/04
SAD REJONOWY W GDYNI
VIII WYDZIAL GRODZKI
W zwiazku z wydanym wyrokiem z dnia 04.06.2004 stwierdzam, ze sad tym samym wpisal sie w poczet postkomunistycznych gnid.
Obawiam sie takze ze jedynym sposobem uzdrowienia postkomunistycznego "wymiaru sprawiedliwosc" jest jego r*********enie i stworzenie nowego sadownictwa i prokuratury.
K.Wesolek
http://www.ruchnarodowy.pl/KW_005.html
klaudi
hmmm,
witaj mój ulubiony klaunie miejscowy....chcąc poczytać coś wesołego weszłąm na linki podane przez Ciebie i wyjątkowo uważnie przstudiowałam to co tam było.
da się to określić jednym słowem żałosne w odniesieniu do Ciebie, a nie sądu.
potwierdzasz tym samym obiegową opinię o politycznych krzykaczach, którzy obrażają wszystkich wkoło, ale gdy przychodzi płacić za tą ewidentną obrazę płaczą i robią z siebie tym samym błaznów.
z wyrazami ubolewania
witaj mój ulubiony klaunie miejscowy....chcąc poczytać coś wesołego weszłąm na linki podane przez Ciebie i wyjątkowo uważnie przstudiowałam to co tam było.
da się to określić jednym słowem żałosne w odniesieniu do Ciebie, a nie sądu.
potwierdzasz tym samym obiegową opinię o politycznych krzykaczach, którzy obrażają wszystkich wkoło, ale gdy przychodzi płacić za tą ewidentną obrazę płaczą i robią z siebie tym samym błaznów.
z wyrazami ubolewania
"patriota"
wypowiedzi Agentki i Stworka - dla mnie nie nowina...probke mialem przy sprawie Kolaka...ale "prawdziwy patriota" to rzecz ciekawa....takowy "patriotyzm" akceptuje sady, ktory wydawaly wyroki na polecenie SB...i dzisiaj pewnie tez orzekaja na zlecenie...juz pewnie mniej ze strony dawnych sluzb, co ze strony mafii i oligarchii...A ludzie, poza nielicznymi, nawet zaprotestowac nie potrafia...dobrze ze opuiscilem to badziewie...moze kiedys wroce, jak ludzie "otrzezwieja"....
ze skandynawskim pozdrowieniem
ze skandynawskim pozdrowieniem
to się nazywa autoreklama czyli kLaudi w pigułce...
CURRICCULLUM VITAE
EDUCATION:
-1993 - graduated from the University of Gdansk, master degree
-1994 - Academia Istropolitana, Bratislava, Slovakia; Environmental Management and Planning - postgraduated studies
-1997 - University of Washington, International Environmental postgraduated studies
-several trainings in business management
PROFESSIONAL EXPERIENCE
-1994-95 - import manager in telecommunication company
-1995-96 - advisor for the air-conditioning company
-1998-2000 - the chief of the organisational department of Supporting Services (Gospodarstwo Pomocnicze) of Prime Minister Chancellary
-2000 (January-March) - the employee in Department of Information in Ministry of Foreign Affairs - responsible for the website of MFA , press and internet analysis
-2000-2004 periodic jobs - legal advising, web design, translations, teaching
English, work at harbour (loading 50kg bags)
FOREIGN LANGUAGES
-fluent English (TOEFL - 613) and Slovak
- average - Russian
OTHER SKILLS
-fluent in computer (windows) and Internet (basic html)
-driving license ( “B”)
-organisational skills
HOBBIES
-politics and history
-travelling
-internet
EDUCATION:
-1993 - graduated from the University of Gdansk, master degree
-1994 - Academia Istropolitana, Bratislava, Slovakia; Environmental Management and Planning - postgraduated studies
-1997 - University of Washington, International Environmental postgraduated studies
-several trainings in business management
PROFESSIONAL EXPERIENCE
-1994-95 - import manager in telecommunication company
-1995-96 - advisor for the air-conditioning company
-1998-2000 - the chief of the organisational department of Supporting Services (Gospodarstwo Pomocnicze) of Prime Minister Chancellary
-2000 (January-March) - the employee in Department of Information in Ministry of Foreign Affairs - responsible for the website of MFA , press and internet analysis
-2000-2004 periodic jobs - legal advising, web design, translations, teaching
English, work at harbour (loading 50kg bags)
FOREIGN LANGUAGES
-fluent English (TOEFL - 613) and Slovak
- average - Russian
OTHER SKILLS
-fluent in computer (windows) and Internet (basic html)
-driving license ( “B”)
-organisational skills
HOBBIES
-politics and history
-travelling
-internet
taaak oszukany...
bilety się kupuje przed wejściem do kolejki, a nie liczy potem na farta, że kanar da się nabrać na text o tym, że idzie się właśnie kupić bilet...wcale nie współczuję frajerom złapanym w ten sposób, szkoda im było 2złote na bilet to niech teraz płacą, i mandat i stracona kasa na próbę przekupienia kontrolera...rzeczywiście tym razem los z Ciebie sobie zakpił biedaku.
Aube
to się nazywa skutki wychodzenia gdzieś na ostatnią minutę lub też złośliwość komunikacji miejskiej,
podtrzymuję jednak to co powiedziałam wcześniej, nie współczuję złapanym na gapownictwie, przewidując jazdę kolejką wskazane byłaby mieć jakieś bilety w kieszeni.
ostatnio miałam okazje posłuchać jak to w tramwajach tłumaczyły się różne osoby nie chcące dostać mandatu...bajer bez granic...niektórzy byli nad wyraz elokwentni:)))
podtrzymuję jednak to co powiedziałam wcześniej, nie współczuję złapanym na gapownictwie, przewidując jazdę kolejką wskazane byłaby mieć jakieś bilety w kieszeni.
ostatnio miałam okazje posłuchać jak to w tramwajach tłumaczyły się różne osoby nie chcące dostać mandatu...bajer bez granic...niektórzy byli nad wyraz elokwentni:)))
Mart Mart!
oj, to były czasy, gdy zasnęłam na finale MŚ po 2 nieprzespanych nocach na bazunie :)
ja toć piszę do Ciebie! tylko trochę sie zagapiłam szukając tapet z Gomesem ^_^ wstyd mi normalnie, ale jaka piękną bramkę strzelił! ha! teraz nikt juz nie powie, że on tylko ładny :) fajnie masz, że taka hardkorowa jestes! ja też bym sobie pojechała na bazunę ale nie moge :( wypij za mnie amberfuja :) kupiłam juz koperte i znaczek, ale nie mam jeszcze listu ;)
ja toć piszę do Ciebie! tylko trochę sie zagapiłam szukając tapet z Gomesem ^_^ wstyd mi normalnie, ale jaka piękną bramkę strzelił! ha! teraz nikt juz nie powie, że on tylko ładny :) fajnie masz, że taka hardkorowa jestes! ja też bym sobie pojechała na bazunę ale nie moge :( wypij za mnie amberfuja :) kupiłam juz koperte i znaczek, ale nie mam jeszcze listu ;)