Agroturystyka na Kaszubach - kwatery godne polecenia

http://www.chatawewsi.pl w Sierżnie za Bytowem, byliśmy tam w maju z 8-miesięcznym synkiem, ale byli tam też ludzie z 2-latkim (już któryś raz z kolei), 60 zł za osobę z wyżywieniem, jak jest z dziećmi, tego nie wiem, my za swojego malucha nie płaciliśmy
było super, dzieci bawiły się w stodole - tam jest urządzone dla dzieci fajne miejsce do zabaw, duża przestrzeń, dwa stawy z zabudowaniami wokół , w pobliżu jeziora, tam mój mały synek po raz pierwszy w życiu widział małe świnki - był jak zaczarowany
warunki super, jedzonko pyszne, swojskie
ja polecam

to może u Kostuchów w Chmielnie

dzięki!
zapowiada się ciekawie, o taki klimat mi chodziło!!

z czystym sercem polecam: http://rychert.gdan.pl/

robiliśmy tam wesele, bawiliśmy się wcześniej na sylwestrze - warunki bardzo dobre, wciaż się rozwijają, nowe rzeczy dodają
poza placem zabaw znajduje się mini zoo, konie, kuce...

cisza,spokój, konie,miejsce zabaw dla dzieci, mini zoo, Kłobuczyno trasa Gdańsk-Kościerzyna http://www.stajniaklobuczyno.pl

Polecam http://pokoje-nadarzyce.pl/

http://www.stadninakolano.pl/ Może tu? :)

Polecam checz kaszubska , wczoraj wróciliśmy, koło Chmielna.
Pokoje czyste duże, śniadania ok nawet były gofry, obiady bardzo dobre duże porcję. Są zwierzęta kury , krowy , kucyk, króliki, nawet dzieciaki wieczorem szukały jajek w kurniki.
Bezpośredni dostęp do jeziora. Dla dzieci duża trampoliny , fajny plac zabaw.

A możesz podać jakiś namiar na nich - nie mogę znaleźć ?

Nie polecam gospodarstwa agroturystycznego U CHŁOPA w Chmielnie. Piękny teren, wspaniały ośrodek z zewnątrz. Pokoje duże, czyste, na korytarzach brudno. Niestety niegościnna gospodyni. Jadąc na wycieczkę wybraliśmy zajęcia edukacyjne z zamieszczonej na stronie oferty. Nikt nas telefonicznie nie uprzedził, że jednak nie będziemy mogli skorzystać z wybranych, naszym zdaniem najciekawszych zajęć. Niestety te zaproponowane przez właściciela nie były tak interesujące i odbiegały od tego co obiecywano w ofercie. Dzieci np. nie nauczyły się wcale śpiewać i niestety niewiele dowiedziały się o regionie, w który przyjechały. Zajęcia prowadziła ciągle zaganiana i robiąca wrażenie, że jej przeszkadzamy gospodyni. Jedzenie tzw. po kosztach. Gdy na ognisku dziecku spadła kiełbaska i poprosiło o drugą usłyszało od gospodyni, że "trzeba było uważać". Ani jednego miłego słowa do małych gości. Opiekunowie za kawę musieli zapłacić. Drugiego dnia było bardzo wietrznie, więc spytałam czy dzieci mogą pobawić się w jakiejś sali(w ofercie jest sala ze stołem do tenisa, piłkarzyki, bilard) i nie tylko nie pozwolono nam, ale nawet nie pokazano takiego miejsca. Ot Kaszubska gościnność!!! Od wielu lat jeżdżę z dziećmi na wycieczki, ale z takim niskim poziomem nie spotkałam się nigdzie. Dziś dzieci są zabawiane przez animatorów,czas wypełniony po brzegi, jedzenie dobre, a opiekunowie traktowani są zawsze z szacunkiem.

Polecam następnym razem Folwark Nemino. Też niedaleko Sierakowic :)
jestem zachwycona i z pewnością pojadę na święta :)
http://www.nemino.pl

jesteśmy w trakcie budowania największej bazy agroturystycznej - http://agrokraina.pl

Ten temat to dużo ciekawych inspiracji. Kaszuby to świetne miejsce na wypoczenek, jest tam cicho, zielono, ale też łatwo można dojechać do Trójmiasta czy na Półwysep, zobaczyć okoliczne miejscowości itd. Ja z całą rodziną świetnie bawiłam się tutaj http://agroturystykaumagdy.pl. Miejsce kameralne, w fajnym klimacie, gustownie urządzone i odpowiednio wyposażone. Chociaż przyznaję, że czas spędzaliśmy głównie na świeżym powietrzu, na rowerach, spacerując po lasach czy nad jeziorem :) W takim miejscu trudno się nudzić. Pozdrawiam i życzę miłego wypoczynku.

Poznaliście prawdziwych Kaszubów. To naród chciwy i uparty na to że to co inne jest fe. Tak jak górale. Łączy ich to że jeżeli masz dudki to już nie jesteś fe. Kto pracował, kto miał do czynienia z Kaszubami wie od to fałszywe osoby. Dla potwierdzenia tego co mówię zapraszam do odwiedzenia skansenu koło Kościerzyny we Wdzydzach . Są tam zdjęcia Kaszubów. Tylko na nielicznych oni się uśmiechają. Nie mają w naturze być miłym szczególnie dla obcych i uśmiechać się. Nie oszukujmy się, jesteśmy dla nich złem koniecznym, kimś kto ma kasę którą oni uwielbiają

Nie ma krów ani innego. Tylko mini kangury i surykatki