Jak zwykle bez polotu i bez uśmiechu. Trzy stojące smętnie wywijasy.
Choć jest to, niestety, prawdziwy symbol Trójmiasta. Trzy smętne miasta, zupełnie nie powiązane ze sobą.Komunikacja miejska bez wspólnego biletu. Krzywe drogi z yombów. Wydarzenia artystyczne...
rozwiń
Choć jest to, niestety, prawdziwy symbol Trójmiasta. Trzy smętne miasta, zupełnie nie powiązane ze sobą.Komunikacja miejska bez wspólnego biletu. Krzywe drogi z yombów. Wydarzenia artystyczne trzeciej kategorii (poza Maneżem) - w większości gościnne kotlety z Warszawy.
A można było chociaż babki z piasku postawić.
Ale nie, jedyne co potrafimy, to skopiować napis GDAŃSK i liczyć że ludzie przyjdą sobie zrobić selfie.
zobacz wątek