Na razie, niebożęta, skończyła się postkomuna i nie pomoże tu odwracanie kota ogonem i przypisywanie jej jakichkolwiek zasług. Tylko odwracanie kota ogonem wam pozostało, ale bez czarodziejskiej...
rozwiń
Na razie, niebożęta, skończyła się postkomuna i nie pomoże tu odwracanie kota ogonem i przypisywanie jej jakichkolwiek zasług. Tylko odwracanie kota ogonem wam pozostało, ale bez czarodziejskiej różdżki nic z tego nie wyjdzie.
A za chwilę padnie demoliberalizm w Europie. Płacz i zgrzytanie zębów wam pozostanie, bo ani ulica ani zagranica nie pomogą.
zobacz wątek
7 lat temu
~łowca absurdów