Re: Alimenty i po alimentach.... Panowie wasze spostrzeżenia....
jestem kobietą ale się z tobą zgadzam. żadna z nich nie pamięta, że płacenie leży po obu stronach i jeżeli ty płacisz 500 to tyleż samo powinna dać ona, razem 1000 a za takie pieniądze utrzymuje...
rozwiń
jestem kobietą ale się z tobą zgadzam. żadna z nich nie pamięta, że płacenie leży po obu stronach i jeżeli ty płacisz 500 to tyleż samo powinna dać ona, razem 1000 a za takie pieniądze utrzymuje się wielu dorosłych ludzi, wobec czego na dziecko nie starczy???Mojego faceta była żona nie chce się zrzec alimentów3 na 2 miesiące wakacji, kiedy dziecko jest cały czas u nas bo twierdzi, że na wyprawkę do szkoły potrzebuje ale zaraz, skoro to jest na dziecko to przez dwa miesiące ma 1000 zł, nie starczy?a spróbuj raz się spóźnić to jeszcze poleci do komornika, żeby za karę obciążyć cię dodatkowymi kosztami - co tam,że te dodatkowe koszty mógłbyś przeznaczyć na wypad do kina z dzieckiem, teraz płacisz komornikowi bo była jest zawistna. A sama do roboty się nie kwapi
zobacz wątek