Czytam te wszystkie negatywne opinie i tak się zastanawiam, czy ZUS ich nie czyta i nie sprawdza ośrodka? może tak dalej na interpelację poselską wysłać do sprawdzenia. Co ma do powiedzenia ZUS,...
rozwiń
Czytam te wszystkie negatywne opinie i tak się zastanawiam, czy ZUS ich nie czyta i nie sprawdza ośrodka? może tak dalej na interpelację poselską wysłać do sprawdzenia. Co ma do powiedzenia ZUS, właściciel ośrodka gdy potężne środki idą z budżetu państwa na tak marną organizację prewencji, co na to podatnicy, tzn.my?.Poprosić należy o kontrole, aby jak najczęściej się przyglądały, a jak ośrodek nie spełnia warunków, nie podpisywać z właścicielami umowy. 2 lata temu byłam w sanatorium z NFZ w Lądku Zdroju i byli też kuracjusze z ZUS. Mile byłam zaskoczona, dla wszystkich ten sam poziom warunków pobytu i bogate zabiegi. Czyli można wybrać takie ośrodki i tam kierować na prewencję? Też mam skierowanie od 10.09.2018 r. do Almy, będę się bacznie przyglądać i w razie jakichkolwiek nieprawidłowości będę aktywna i wystąpię wszędzie, aby skończyć z takim traktowaniem osób tam kierowanych.
zobacz wątek
6 lat temu
~przyszły kuracjusz z ZUS