Odpowiadasz na:

co do wykładzin - mieszkam tu od roku i jeszcze nic mi z klatki nie śmierdziało mokrą, brudną wykładziną.
Co do ciszy - polemizowałabym - mieszkania są niestety akustyczne i nie daj Bóg... rozwiń

co do wykładzin - mieszkam tu od roku i jeszcze nic mi z klatki nie śmierdziało mokrą, brudną wykładziną.
Co do ciszy - polemizowałabym - mieszkania są niestety akustyczne i nie daj Bóg mieszkać pod rodziną z energicznym dzieckiem...dodatkowo latem imprezy przenosza się na balkony, słychać dosłownie każdą rozmowę!
Brak chodniczków dla mam z wózkami, muszą chodzić albo po drodze do biedronki albo po rawniku.
A tak poza tym to ok. Wszędzie blisko, czysto, tylko ludzie niby z górnej półki a i tak hołota.

zobacz wątek
10 lat temu
~pani samochodzik

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry