Właśnie miałem pytać jak tam po pierwszej poważniejszej ulewie -lokalizacja bowiem "zapewnia" nieprzeciętne atrakcje o ile nie wyda się tam milionów na retencję i skarpę. A że nie wydano to gnój,...
rozwiń
Właśnie miałem pytać jak tam po pierwszej poważniejszej ulewie -lokalizacja bowiem "zapewnia" nieprzeciętne atrakcje o ile nie wyda się tam milionów na retencję i skarpę. A że nie wydano to gnój, grzyb i osuwająca się skarpa będzie stałym problemem dopóki wspólnota nie szarpnie się z większą kasą na remont.
zobacz wątek