Też jestem pełen obaw, że działania sprowadzą się do osuszenia piwnic i przy następnej ulewie problem wróci w podobnej skali. Zalewanie hali garażowej i piwnic to moim zdaniem najpilniejszy...
rozwiń
Też jestem pełen obaw, że działania sprowadzą się do osuszenia piwnic i przy następnej ulewie problem wróci w podobnej skali. Zalewanie hali garażowej i piwnic to moim zdaniem najpilniejszy problem, skarpa z czasem się ukorzeni i powinno być lepiej.. Ze swojej strony postaram się, żeby służby miejskie zrobiły coś w kwestii udrożnienia okolicznej kanalizacji, być może to cokolwiek pomoże..
zobacz wątek