Bawiliśmy się ostatnio na andrzejkach w Hotelu Czarna Perła. Ogólnie jestem osobą, która rzadko wystawia negatywne opinie, chyba że coś bardzo mnie zirytuje. Ogólne wrażenie imprezy jest całkiem niezłe, nie będę czepiać się szczegółów. Jedzenie bardzo smaczne, sala duża, wystrój w porządku. I wszystko byłoby fajnie, gdyby nie dj, który okazał się kompletną porażką. Jeszcze na początku imprezy muzyka była całkiem niezła, ale im późniejsza godzina tym było coraz gorzej. Dj grał naprzemiennie słabe disco polo albo muzykę klubową (wszystkie kawałki mocno zmiksowane). Na pytanie czy zagra coś innego odpowiadał, że muzyka na życzenie kosztuje 20zł. I dalej grał swoje. Gdy ktoś zamówił u niego lata 90' to zagrał dwa kawałki i znowu wrócił do disco polo. Nawet po interwencji obsługi hotelu nie chciał zmienić muzyki. Dużo ludzi wyszło szybko z imprezy. Dodam jeszcze, że miała grać muzyka od lat 70' po współczesną, a nie disco polo i muzyka klubowa.
Na imprezę z tym dj'em już na pewno nie wrócę. Tak kiepskiego dawno nie spotkałam. Jeśli będzie grał ktoś inny i lepszą muzykę (jest przecież tyle super przebojów do tańca), wtedy chętnie tam wrócimy:)