Odpowiadasz na:

Re: Anegdoty z Waszymi maluchami w roli głównej :)

ahahgahgagha Kasia, nie mogę :))))

a moja Ducha jakiś czas temu z zaciekawioną miną przyglądała się jak karmię Oleńkę i tak patrzyła, patrzyła, aż w końcu wykrztusiła "Ola je" ja jej... rozwiń

ahahgahgagha Kasia, nie mogę :))))

a moja Ducha jakiś czas temu z zaciekawioną miną przyglądała się jak karmię Oleńkę i tak patrzyła, patrzyła, aż w końcu wykrztusiła "Ola je" ja jej na to: "a co Ola je?" usłyszałam : "Ola je mamę"

ostatnio stała z tatusiem na parkingu i obok nich zatrąbił jakis samochód, na co Ada, ściskając tatę za rękę powiedziała: "boboiłam się tatusiu" (wystraszyłam się:))

a na pytanie z kim była na spacerze, odpowiedziała, ze z mamą i babcią, więc tata wyciągał z niej dalej, a kto jechał w wozku? ... długa cisza, "a Ola była?" na co Ada z pelna powagą: "żadnej Oli tam nie widziałam" długa pauza... "może brudna była" - tego chyba nie uda nam się rozszyfrować;) dlaczego brudna???

zobacz wątek
15 lat temu
mada284

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry