Re: Antybiotyk :(
"najgorsze jest to ze on tak mocno sie wyrywa broni sie raczkami a ja tak nie moge zaraz zaczynam ryczec oj mowie wam to jest straszne"
za to możesz iść siedzieć albo zabiorą ci...
rozwiń
"najgorsze jest to ze on tak mocno sie wyrywa broni sie raczkami a ja tak nie moge zaraz zaczynam ryczec oj mowie wam to jest straszne"
za to możesz iść siedzieć albo zabiorą ci dziecko- po co kobieto piszesz takie rzeczy!!!
strzykawa i w kącik ust wkładasz! i zmieniłabym pore na nocną jak już zaśnie- troszkę bedzie nieświadomy/ma- łyknie i popije i bach dalej śpi!!!
zobacz wątek