Re: Antykoncepcja - pigułki
Wydaje mi się, że prawdopodobieństwo zajścia w ciążę już teraz jest bardzo małe i nie warto katować sobie układu hormonalnego postinorem. Teoretycznie nie powinnaś mieć akurat dni płodnych. Na...
rozwiń
Wydaje mi się, że prawdopodobieństwo zajścia w ciążę już teraz jest bardzo małe i nie warto katować sobie układu hormonalnego postinorem. Teoretycznie nie powinnaś mieć akurat dni płodnych. Na Twoim miejscu po prostu używałabym do końca cyklu prezerwatyw i bacznie obserwowała swój organizm w okresie planowanej miesiączki ale postinoru bym nie wzieła. Mądrze by było zarejestrować się na wizytę u lekarza parę dni po terminie spodziewanej miesiączki. Tak na wszelki wypadek. Spokojnie, kobieto, teraz nie ma co panikować ale o prezerwatywach pamiętać powinnaś do końca tego cyklu. Przy okazji - pamiętaj, że ja nie jestem ginekologiem. Mam jako takie pojęcie o układzie hormonalnym, sama już jakieś 8 czy 9 lat bawię się w antykoncepcję... Na rzecz mojej wiarygodności mogę powołać tylko argument nie zajścia do tej pory w ciążę:)
zobacz wątek