Widok
Ariadna na Naxos
Opinie do spektaklu: Ariadna na Naxos.
Richard Strauss
Ariadna na Naxos
prapremiera:
I wersja: Stuttgart, 25 października 1912 roku
II wersja: Wiedeń, 4 października 1916 roku
Jedna z najtrudniejszych do wystawienia oper w historii całego gatunku. Jej akcja dzieje się w domu najbogatszego człowieka Wiednia, ale może to także być bogacz z Moskwy, Londynu czy Gdańska. To metaforyczna postać właściciela nas - artystów. ...
Przejdź do spektaklu.
Richard Strauss
Ariadna na Naxos
prapremiera:
I wersja: Stuttgart, 25 października 1912 roku
II wersja: Wiedeń, 4 października 1916 roku
Jedna z najtrudniejszych do wystawienia oper w historii całego gatunku. Jej akcja dzieje się w domu najbogatszego człowieka Wiednia, ale może to także być bogacz z Moskwy, Londynu czy Gdańska. To metaforyczna postać właściciela nas - artystów. ...
Przejdź do spektaklu.
NA
Nie chodzi o to, że ta grecka ksiżzniczka pochodzi z wyspy Naxos. Jej pochodzenie nie mam w jej historii zadnego znaczenia. Istotą mitu (bo to historia z greckiej mitologii) jest to, że została porzucona przez Tezeusza NA wyspie Naxos. Zachęcam do lektury czegoś więcej niz ulotki Lidla, ogladania czegosc wiecej niż "Na Wspólnej", rozmawiania o czymś więcej niż kolor majteczek. A wówczas świat (a także tytuły) stanie się bardziej zrozumiały. To takie proste! Plakat intrygujący - serce chronione przed uczuciem? Zimne serce? Serce, które mówi "nie" miłości? A może nieszczęśliwa miłość, która doprowadziła do nałogu?
Ariadna
Spektakl bardzo bardzo dobry. Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony mimo,że muzuka trudna w odbiorze. Śpiewacy już zmęczeni ale po takim czasie przygotowań nie dziwię się i ogromny ukłon w ich stronę. Oczywiście głosy mogą się mniej lub bardziej podobać ja uważam, że zarówno Weiss i jak i cała obsada dali radę.
genialne
gratulacje i szacunek. wielkie, piekne przedstawienie. bilety powinny byc wyprzedane, a wszelkie mozliwe nagrody trafiac w rece wykonawców i realizatorów. jestem pod ogromnym wrażeniem inscenizacji, wykonania i dzieła, którego wczesniej nie znałem. dobrze, ze orkiestra wychodzi do ukłonów bo zasłuzyła
Ariadna na medal
Wielkie brawa dla Pań - Kompozytor , Ariadna i Zerbinetta świetne, Bladek trochę blady przy nich, ale daje rade.. Mocny spektakl, widziałam też w Mezzo TV i nawet było super. Muzycznie opera trudna, pierwszy akt przewrotny i z czystym przesłaniem, drugi akt magiczny, piękny. Super scenografia, kostiumy. Orkiestra, tak mówili fachowcy, genialna... i nareszcie wyszli na scenę po spektaklu, dobry pomysł, zwłaszcza, że opera diabelnie trudna do zagrania. Wielkie brawa dla orkiestry!!! I dla wszystkich.
akustyka
Czemu w tej operze baltyckiej jest taka kiepska akustyka??? Soliści sa słabo słyszalni. Czy nie można ich trochę nagłośnić??? Byłby o wiele lepszy odbiór, a oni nie musieliby się tak wysilać. Byłem dziś na spektaklu i miałem niedosyt. Wiem, że artyści operowi nie używają mikroportów, ale są przecież nagłośnienia scen. Orkiestra brzmiała, ale głosy solistów były jakby w tyle. Szkoda...
Brawo!
Byłem wczoraj na "Ariadnie". Fajne przedstawienie, siedziałem w I rzędzie. Wiele słyszałem od kolegów ze środowiska muzycznego, że mają strasznego dyrygenta i wczoraj miałem okazję się o tym przekonać. To co wyprawiał ten pan w drugiej części nie da się opisać. Wymachiwał jak opętany, sapał i rżał. Soliści byli świetni, nie wiem o co chodziło. Przy oklaskach słychac było krzyki z widowni. Czy to krzyczał ten dyrygent???