Odpowiadasz na:

Po pierwsze to jest prywatna firma i mogą sobie zatrudniać kogo chcą i komu chcą sponsorować staże. To nie urząd ani przetarg, gdzie trzeba robić konkurs. Jakby chcieli zatrudnić kogoś z rodziny,... rozwiń

Po pierwsze to jest prywatna firma i mogą sobie zatrudniać kogo chcą i komu chcą sponsorować staże. To nie urząd ani przetarg, gdzie trzeba robić konkurs. Jakby chcieli zatrudnić kogoś z rodziny, to po prostu daliby mu robotę, a nie organizowali wielki event.
Po drugie, sam sobie odpowiedziałeś. Skoro, tak jak napisałeś, każdy mógł zdobyć 80%, to znaczy, że dalej przejdą ci, którzy mieli nie 80%, ale 90% albo 100%. Poza tym wiele osób może mieć już jakieś wykształcenie kierunkowe. Pisali na stronie, że nie jest wymagane, ale może być atutem.
Trzecia sprawa - skoro, jak piszesz, startowało z 1000 osób, to potrzebują parę dni, żeby obrobić wszystkie CV, egzaminy, testy talentów i ankiety. Kurs zaczyna się 27 października. Jeśli nie odpowiedzą ci do tego czasu, możesz zacząć płakać, że nie wysłali maila.
Więc nie wietrz wszędzie spisku, tylko pogódź się, że są lepsi od ciebie i spokojnie czekaj.

zobacz wątek
6 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry