Skoro te autobusy muszą tam jeździć, to niech to będzie z głową.
Przystanek Góralska na żądanie - po co, skoro blisko są przystanki Potokowa i Podkarpacka.
Po co przystanki przy przychodni po obu stronach ulicy i kolejne niepotrzebne zatrzymywanie się autobusu, skoro i tak po zrobieniu kółka autobus pojawia się na drugim przystanku po 2 minutach.? W zupełności wystarczy jeden i to na żądanie.