Nie będę miło wspomniał wizyt u Pani Urbańskiej. Powinna przyznać się, że nie potrafi postawić banalnej diagnozy, ale woli zwlekać i wyciągać gotówkę! Oszukała mnie, wmawijąc mi, że jestem zdrowy, a okazało się, że mam porażenie lewej struny głosowej - jak można tego nie widzieć!!! Potrafi tylko bajać o przeponie, a o leczeniu strun nie ma zielonego pojęcia. W tej chwili walczę o zdrowie u innego lekarza. Ciekaw jestem, czy Pani doktor czuje satysfakcję, okłamując pacjentów. Stanowczo odradzam korzystanie z usług tego lekarza! Sprzęt za kilkanaście tysięcy złotych nie czyni z Niej osoby upoważnionej do opieki nad zdrowiem człowieka. Ja straciłem u Niej dwa miesiące czasu i nikt mi nie zwróci szkód zdrowotnych, jakie poniosłem - śpiewałem miesiąc z porażonymi nerwami, a Ona stwierdziła, że nieczystości pojawiają się od wydzieliny w krtani!!! Zostawiłem 300 złotych na wizytach, ale nie chodzi o to, chodzi o brak etyki lekarskiej. WSTYD!!!