Re: BARBADOS
jak juz sie podpisujecie pod swoimi postami to polecam rozwage w ich pisaniu, w kazdym poscie musi byc jakies ziarenko prawdy jezeli jest ich az tak duzo, nie odnosicie sie do zadnego z zarzutow...
rozwiń
jak juz sie podpisujecie pod swoimi postami to polecam rozwage w ich pisaniu, w kazdym poscie musi byc jakies ziarenko prawdy jezeli jest ich az tak duzo, nie odnosicie sie do zadnego z zarzutow ale nazywacie bylych pracownikow od pijakow i złodziei a to dopiero podchodzi pod sprawe w sadzie bo waszym wytykaniem paragrafow i straszeniem pracownikow sadami mozna sie co najwyzej podetrzec za przeproszeniem bo nie widac zebyscie potrafili odpowiednio interpretowac prawa.
Posty szefostwa Barbadosu są podręcznikowym przykładem, na który można nawet napisać pracę, a tak łatwa sprawa byłaby do wygrania nawet dla aplikanta prawa, gdyby miał odpowiednie uprawnienia (polecam sie na przyszlosc dla pracowników tej pseudorestauracji) :D
zobacz wątek