Jestem byłą studentką tej szkoły i bardzo sie z tego ciesze. Uczelnia beznadziejna ponieważ, Panie w rektoracie nigdy nic niewiedzą pewnie dlatego, że co chwile są nowe, brak jakiejkolwiek organizacji. Przez 3 lata nauki zapomnieli o 3 przedmiotach i musieliśmy je odrabiać 2-3 tygodnie przez zakończeniem roku- paranoja.Przyjeżdżaliśmy specjalnie na jeden wykład a okazywało sie że go wcale niema- szkoła jest niedoinformowana .żadnej wiedzy z niej nie wyniosłam. Pewnie by sie znalazło jeszcze parę minusów ale nie chce już o tej uczelni pisać bo brak słów. Jedynym plusem jest to ,że Wykładowcy są naprawdę dobrzy i dla Pana Grzesia też wielki POZYTYW.