Witam.
Widze ze ja w przeciwienstwie do niektorych mam akurat pozytywna opinie na temat Wemy tzn po 1 wypowiem sie na temat asortymentu a wiec tak jak to jedna osoba zaznaczyla to jest salon łazienek a nie hipermarket wiec trzeba pamietac ze plytki sa zazwyczaj na zamowienie z katalogow a nie na miejscu i remont to nie rzecz ktora sie robi z dnia na dzien tylko planuje szybciej wiec najpierw wybiera sie plytki a potem reszta tak samo jak z kupnem domu czy auta!!!
Co do obslugi klienta w salonie nie rozumiem Pani Asi gdyz akurat ja jestem narawde z zona zachwycony.tzn p samym wejsciu do sklepu i zatrzymaniu sie przy ekspozycji odrazu podszedl do nas handlowiec tj Pan Grzegorz i zaczal Nam doradzac itp przyniósł katalogi ,zapytal czy chcemy kawe, przedstawil oferte aranżacji łazienki itp.A gdy z zona juz wybralismy dana kolekcje tj Troję Pan Grzegorz wszystko sprawnie wyliczyl ile czego potrzebujemy,poinformowal Nas ze na 2 elementy bedziemy czekac pare dni bo musi je zamowic ale jak beda poinformuje telefonicznie.I tak jak powiedzial tak zrobil po okolo tygodniu otrzymalem telefon od Pana Grzegorza ze listwy i dekory sa juz i mozna przyjechac po odbior calego zamowienia