Niepozorna, urokliwa lodziarnia blisko Monte Cassino, ale schowana w wąskiej uliczce - zastanawiałam się, kto wpadł na lekko szalony pomysł otwierania kolejnej lodziarni w rzadko uczęszczanym miejscu, aż do czasu gdy dowiedziałam się, że Giuseppe komponuje niezywykłe smaki - marchewkowy, buraczkowy, malinowy, rewelacyjny czekoladowy, jabłkowy używając tylko naturalnych składników, bez nabiału. Pyszne! Urzekająca dbałość o szczegóły - wafelki własnego wyrobu, kolorowy nadruk na husteczkach. Zdecydowanie najlepsza lodziarnia w trójmieście. Pozdrawiam sympatycznego Giuseppe i życzę powodzenia!!