Przeciez to solidny argument na ktory jak zwykle nie odpowiadasz. Siedzisz za granica i nic nie robisz dla Baltyku tylko krytykujesz. A jak ktos Ci napisze prawde to "nie bede dyskutowal"...To wez...
rozwiń
Przeciez to solidny argument na ktory jak zwykle nie odpowiadasz. Siedzisz za granica i nic nie robisz dla Baltyku tylko krytykujesz. A jak ktos Ci napisze prawde to "nie bede dyskutowal"...To wez pod uwage ze nikt tez nie chce czytac Twoich internetowych wypocin. Od paru miesiecy caly czas to samo,pelno komentarzy pod artykulami i wszedzie pisanie o tym samym. Zmien kasete albo zamilcz,wracaj i pokaz co potrafisz. Czas kolejnej obietnicy juz leci,zostalo niecale pol roku zebys wrocil. A jal nie wrocisz i przez nastepne pol roku bedziesz tylko pisal-zostaniesz posmiewiskiem.
zobacz wątek