Jeżeli mieszkanie w rezydencji Atlantyda spowodowało u Ciebie tak traumatyczne przeżycia, opisane wyżej, to serdecznie współczuję. Chciałem tylko podkreślić, że, mieszkanie w budynku wielorodzinnym...
rozwiń
Jeżeli mieszkanie w rezydencji Atlantyda spowodowało u Ciebie tak traumatyczne przeżycia, opisane wyżej, to serdecznie współczuję. Chciałem tylko podkreślić, że, mieszkanie w budynku wielorodzinnym nie musi być koszmarne, jak Ty usilnie starałeś się udowodnić. Ja natomiast chciałem tylko przyznać rację, że takie mieszkanie faktycznie nie zajmuje całego życia, lecz tylko jego cząstkę, dzięki czemu jest więcej czasu na czerpanie radości spoza miejsca zamieszkania.
Wesołych Świąt.
zobacz wątek