Bańka? … pęknie?
Mieszkania są drogie, ze względu na wpływ na ich cenę dość silnych czynników ( wzrost cen materiałów budowlanych, wzrost kosztów pracy, wzrost cen ziemi i niski poziom...
rozwiń
Bańka? … pęknie?
Mieszkania są drogie, ze względu na wpływ na ich cenę dość silnych czynników ( wzrost cen materiałów budowlanych, wzrost kosztów pracy, wzrost cen ziemi i niski poziom zapełnienia banków ziemi u deweloperów). Poza tym trudno spodziewać się, żeby przy niskich stopach procentowych i w dobrej sytuacji gospodarczej spadek cen mieszkań był znaczący. Kolejnym elementem ograniczającym spadki cen jest zmniejszenie podaży (deweloperzy z każdym miesiącem zmniejszają ofertę mieszkań wystawionych do sprzedaży). Następny element, to wciąż wysoki popyt na mieszkania ( Na jednego mieszkańca Polski przypada obecnie 1,1 pokoju, podczas gdy średnia dla UE-28 to 1,7, a w niektórych państwach Europy Zachodniej wskaźnik ten przekracza 2,0 pokoje na jednego mieszkańca). Trzeba wziąć jeszcze pod uwagę kiepską jakość zasobów mieszkaniowych w Polsce (np. 4-piętrowe bloki bez wind, domy jednorodzinne na terenach wiejskich).
Jednym zdaniem popyt na mieszkania w Polsce (w dużych miastach) jest wciąż duży, a podaż w najbliższym czasie będzie maleć, więc gdzie tu miejsce na spadki cen? Spadki cen jeżeli nastąpią, to nie będą jednak spektakularne
zobacz wątek