Widok
Banki - kredyty na budowę
Nie wiem - jak Wasze doświadczenia z kredytami na budowę domu, ale u nas nie wygląda to tak ładnie jak na reklamach. Pierwsze złe doświadczenie - to doświadczenie z Deutsche Bank, gdzie mamy własne konta osobiste (i którego klientami wydawałoby się, że rzetelnymi... jesteśmy od lat). Nie otrzymaliśmy tam kredytu, gdyż mąż jest na umowie na czas określony (na okresie próbnym), ale łącznie ma ośmioletnią ciągłość pracy - a ja jestem od sześciu lat na umowie na czas nieokreślony (i głownym kredytobiorcą). Najgorsze jest to, że zanim złożyliśmy w DB wniosek zostaliśmy poinformowani, że umowa męża nie stanowi problemu (pytaliśmy się o to kilkakrotnie, mieliśmy też promesę dalszego zatrudnienia)... a jednak okazała się problemem (straciliśmy na to 3 tygodnie i kasę na operat, który w innym banku nie będzie mógł być wykorzystany - każdy bank ma swoją listę rzeczoznawców)... Teraz budowa już ruszyła (ciągniemy ją na oszczędnościach naszych i naszych przyjaciół), mamy złożone wnioski w 2 innych bankach jednoczeście (czyli nowe operaty) i czekamy, czekamy i czekamy na decyzję (donosząc co chwilę nowe dokumenty, ciągle nowe...). Może macie do polecenia jakiś bank z rozsądną wysokością marży i prowizji no i z rozsądnym doradcą kredytowym? Bo po prostu powoli ręce mi opadają :(
jesli Pani dochod pozwala na zaciagniecie kredytu, dochody Pani meza w ogole nie musza byc brane pod uwage. zeby zwiekszyc zdolnosc oczywiscie nalezaloby uwzglednic dochod meza. W takim przypadku mąż musialby byc zatrudniony minimum 3 miesiace plus jesli na czas okreslony umowa minimum na 6 meisiecy do przodu.
Bank moze zrobic odstepstwo, jesli mąż awansowal, zmienil miejsce pracy- miasto, w ramach tej samej firmy.
Moze warto pomyslec o wspolkredytobiorcy? rodzice, rodzenstwo, ktos z przyjaciol a po 3 miesiacach refinansowac kredyt? gdzie jedynymi kredytobiorcami byliby Państwo? Mysle, ze jesli znajdą Państwo jakaś zyczliwa osobe, problem szybko mozna rozwiazac.
W przypadku zainteresowania prosze o kontakt:
daniells@interia.pl
lub 0513128211
Bank moze zrobic odstepstwo, jesli mąż awansowal, zmienil miejsce pracy- miasto, w ramach tej samej firmy.
Moze warto pomyslec o wspolkredytobiorcy? rodzice, rodzenstwo, ktos z przyjaciol a po 3 miesiacach refinansowac kredyt? gdzie jedynymi kredytobiorcami byliby Państwo? Mysle, ze jesli znajdą Państwo jakaś zyczliwa osobe, problem szybko mozna rozwiazac.
W przypadku zainteresowania prosze o kontakt:
daniells@interia.pl
lub 0513128211
W Nordea wszyscy sa bardzo mili, moja wspołpraca zakonczyla sie po jednym wniosku, bylo milo, bylo duzo biegania, duzo papierkow, nie znam drugiego takiego banku, gdzie sie wymaga tylu zaswiadczeń, wydruków itd. Dwa tyg biegania, aby sie okazalo, ze wniosek, nie moze byc nawet rozpatrzony z powodow formalnych. Okres prowadzenia dzialalności byl zbyt krotki. Mimo zapewnien, ze wszystko jest w porzadku.
Bank podobnie jak DB dla zamoznych klientów.
Osobiscie bardzo jestem zadowolony ze wspołpracy z mbankiem i millenium, decyzja kredytowa do 7 dni.
W WBK jest szybka decyzja, oraz w PKO BP, w ktorym przechodza dosc skomplikowane sprawy, no ale nie ma nic za darmo, jak sie porówna oferty tych dwoch banków, widac znaczna roznice w racie w porównaniu z innymi.
Z drugiej strony, moze jednak Pani sie odezwie:), bez sensu jest biegac od banku do banku, podobnie jak doradzac nieznajac problemu.
Bank podobnie jak DB dla zamoznych klientów.
Osobiscie bardzo jestem zadowolony ze wspołpracy z mbankiem i millenium, decyzja kredytowa do 7 dni.
W WBK jest szybka decyzja, oraz w PKO BP, w ktorym przechodza dosc skomplikowane sprawy, no ale nie ma nic za darmo, jak sie porówna oferty tych dwoch banków, widac znaczna roznice w racie w porównaniu z innymi.
Z drugiej strony, moze jednak Pani sie odezwie:), bez sensu jest biegac od banku do banku, podobnie jak doradzac nieznajac problemu.
Anka77 napisał(a):
> Nie wiem - jak Wasze doświadczenia z kredytami na budowę domu,
> ale u nas nie wygląda to tak ładnie jak na reklamach. Pierwsze
> złe doświadczenie - to doświadczenie z Deutsche Bank, gdzie
> mamy własne konta osobiste (i którego klientami wydawałoby się,
> że rzetelnymi... jesteśmy od lat). Nie otrzymaliśmy tam
> kredytu, gdyż mąż jest na umowie na czas określony (na okresie
> próbnym), ale łącznie ma ośmioletnią ciągłość pracy - a ja
> jestem od sześciu lat na umowie na czas nieokreślony (i głownym
> kredytobiorcą). Najgorsze jest to, że zanim złożyliśmy w DB
> wniosek zostaliśmy poinformowani, że umowa męża nie stanowi
> problemu (pytaliśmy się o to kilkakrotnie, mieliśmy też promesę
> dalszego zatrudnienia)... a jednak okazała się problemem
> (straciliśmy na to 3 tygodnie i kasę na operat, który w innym
> banku nie będzie mógł być wykorzystany - każdy bank ma swoją
> listę rzeczoznawców)... Teraz budowa już ruszyła (ciągniemy ją
> na oszczędnościach naszych i naszych przyjaciół), mamy złożone
> wnioski w 2 innych bankach jednoczeście (czyli nowe operaty) i
> czekamy, czekamy i czekamy na decyzję (donosząc co chwilę nowe
> dokumenty, ciągle nowe...). Może macie do polecenia jakiś bank
> z rozsądną wysokością marży i prowizji no i z rozsądnym doradcą
> kredytowym? Bo po prostu powoli ręce mi opadają :(
> Nie wiem - jak Wasze doświadczenia z kredytami na budowę domu,
> ale u nas nie wygląda to tak ładnie jak na reklamach. Pierwsze
> złe doświadczenie - to doświadczenie z Deutsche Bank, gdzie
> mamy własne konta osobiste (i którego klientami wydawałoby się,
> że rzetelnymi... jesteśmy od lat). Nie otrzymaliśmy tam
> kredytu, gdyż mąż jest na umowie na czas określony (na okresie
> próbnym), ale łącznie ma ośmioletnią ciągłość pracy - a ja
> jestem od sześciu lat na umowie na czas nieokreślony (i głownym
> kredytobiorcą). Najgorsze jest to, że zanim złożyliśmy w DB
> wniosek zostaliśmy poinformowani, że umowa męża nie stanowi
> problemu (pytaliśmy się o to kilkakrotnie, mieliśmy też promesę
> dalszego zatrudnienia)... a jednak okazała się problemem
> (straciliśmy na to 3 tygodnie i kasę na operat, który w innym
> banku nie będzie mógł być wykorzystany - każdy bank ma swoją
> listę rzeczoznawców)... Teraz budowa już ruszyła (ciągniemy ją
> na oszczędnościach naszych i naszych przyjaciół), mamy złożone
> wnioski w 2 innych bankach jednoczeście (czyli nowe operaty) i
> czekamy, czekamy i czekamy na decyzję (donosząc co chwilę nowe
> dokumenty, ciągle nowe...). Może macie do polecenia jakiś bank
> z rozsądną wysokością marży i prowizji no i z rozsądnym doradcą
> kredytowym? Bo po prostu powoli ręce mi opadają :(
Znajomi polecają Polbank, odradzili Millenium.
z tego co wiem to polbank ma bardzo dobra warunki ale nie jest pewnym bankiem niestety i w dłuższym czasie mogą wystąpić problemy... ja skorzystałam z pomocy konsultanta i jestem jak najbardziej zadowolona przyniósł mi kilka tozwiązań z kilku banków i pokazał każdego z nich dobre i złe strony naprawde polecam oto jego numer 697539400 powodzenia
Ja brałam kredyt w multiBanku. Niestety nie mam zbyt dobrego zdania na temat tego banku. Czas oczekiwania na jakąkolwiek wiadomość od momentu złożenia dokumentów to ponad miesiąc czasu. Wtedy to dowiedzieliśmy się, że brakuje jeszcze kilka dokumentów. Znowu bieganina i załatwianie papierków a potem dodatkowa weryfikacja. Dodatkowy stres bo kończy się termin zawarty w umowie przedwstępnej na zawarcie transakcji i wizja straty wpłaconych już pieniędzy jako zaliczki. Poza tym obsługiwani byliśmy przez bardzo sympatycznego aczkolwiek niedoświadczonego i niekompetentnego pracownika banku, który nie dość, że nie wiedział jakie dokładnie dokumenty musimy złożyć to udzielał błędnych informacji, które musieliśmy sami weryfikować. Dodatkowo bank zapodział nam oryginały wypisu z ksiąg wieczystych, których do chwili obecnej nie odzyskaliśmy i chyba już nie odzyskamy. Mam niedługo podpisać akt notarialny, do którego potrzebuję wypisu z księgi a takowego niestety nie posiadam. Prawdopodobnie złożę reklamację w tej sprawie.
ok, mogą się upewniać ile chcą tylko niech powiedzą, że to będzie trwało miesiąc a nie 10 dni. Podpisując umowę przedwstępną ja też mam zobowiązania i ustalone terminy. Wpłacam zaliczkę z ciężko zarobionych pieniędzy, gdzie nie stać mnie żeby ta kasa została zaprzepaszczona. Wcześniej dowiadywałam się czy mam odpowiednią zdolność kredytową. Była tylko kwestia sprawdzenia dokumentów. Cała sprawa trwałaby o wiele krócej gdyby pracownicy byli lepiej przeszkoleni. Całe szczęście, że dodatkowe dokumenty, które mieliśmy złożyć udało się zebrać w dwa dni. Inaczej już byłoby po ptakach. W poniedziałek mija mi wyznaczony termin ale nie wiadomo czy podpiszę akt notarialny bo bank zagubił mi dokumenty. To jakaś paranoja !!!!!! Bank i tak swoje na mnie zarobi i to z nawiązką więc powinien szanować klienta i jego czas !!!!!!!!
A moża wiedzieć w jakiej placówce byłas?
ostatnio załatwialam tam kredyt (placówka we wrzeszczu) i decyzja była w ciągu 1 dnia.. a pieniądze obiecane w poniedziałek .. były już w piatek (wczesniej).
Zastanawiałam się nad kredytem na budowe domu również z multib.. może ktoś jeszcze brał u nich?
jakie są warunki...?
ostatnio załatwialam tam kredyt (placówka we wrzeszczu) i decyzja była w ciągu 1 dnia.. a pieniądze obiecane w poniedziałek .. były już w piatek (wczesniej).
Zastanawiałam się nad kredytem na budowe domu również z multib.. może ktoś jeszcze brał u nich?
jakie są warunki...?
Odradzam Multibank.
Za to Kredyt bank jest całkiem OK.
Prowadze działalność gospodarczą- prawdziwa mortęga jeśli chodzi o udowodnienie dochodu. Jednak z KB poszło całkiem gładko. Formalności załatwiałem około 2 tyg. Po złożeniu dokumentów, w ciągu 3 dni decyzja i w ciągu kolejnych 14 podpisana umowa.
Za to Kredyt bank jest całkiem OK.
Prowadze działalność gospodarczą- prawdziwa mortęga jeśli chodzi o udowodnienie dochodu. Jednak z KB poszło całkiem gładko. Formalności załatwiałem około 2 tyg. Po złożeniu dokumentów, w ciągu 3 dni decyzja i w ciągu kolejnych 14 podpisana umowa.
Anka77 napisał(a):
> Nie wiem - jak Wasze doświadczenia z kredytami na budowę domu,
> ale u nas nie wygląda to tak ładnie jak na reklamach. Pierwsze
> złe doświadczenie - to doświadczenie z Deutsche Bank, gdzie
> mamy własne konta osobiste (i którego klientami wydawałoby się,
> że rzetelnymi... jesteśmy od lat). Nie otrzymaliśmy tam
> kredytu, gdyż mąż jest na umowie na czas określony (na okresie
> próbnym), ale łącznie ma ośmioletnią ciągłość pracy - a ja
> jestem od sześciu lat na umowie na czas nieokreślony (i głownym
> kredytobiorcą). Najgorsze jest to, że zanim złożyliśmy w DB
> wniosek zostaliśmy poinformowani, że umowa męża nie stanowi
> problemu (pytaliśmy się o to kilkakrotnie, mieliśmy też promesę
> dalszego zatrudnienia)... a jednak okazała się problemem
> (straciliśmy na to 3 tygodnie i kasę na operat, który w innym
> banku nie będzie mógł być wykorzystany - każdy bank ma swoją
> listę rzeczoznawców)... Teraz budowa już ruszyła (ciągniemy ją
> na oszczędnościach naszych i naszych przyjaciół), mamy złożone
> wnioski w 2 innych bankach jednoczeście (czyli nowe operaty) i
> czekamy, czekamy i czekamy na decyzję (donosząc co chwilę nowe
> dokumenty, ciągle nowe...). Może macie do polecenia jakiś bank
> z rozsądną wysokością marży i prowizji no i z rozsądnym doradcą
> kredytowym? Bo po prostu powoli ręce mi opadają :(
Marże i wysokość prowizji w różnych bankach możesz porównać tutaj:
http://kredyt-budowlany.poxtrade.pl/
Bardzo fajna wyszukiwarka.
Pozdrawiam
> Nie wiem - jak Wasze doświadczenia z kredytami na budowę domu,
> ale u nas nie wygląda to tak ładnie jak na reklamach. Pierwsze
> złe doświadczenie - to doświadczenie z Deutsche Bank, gdzie
> mamy własne konta osobiste (i którego klientami wydawałoby się,
> że rzetelnymi... jesteśmy od lat). Nie otrzymaliśmy tam
> kredytu, gdyż mąż jest na umowie na czas określony (na okresie
> próbnym), ale łącznie ma ośmioletnią ciągłość pracy - a ja
> jestem od sześciu lat na umowie na czas nieokreślony (i głownym
> kredytobiorcą). Najgorsze jest to, że zanim złożyliśmy w DB
> wniosek zostaliśmy poinformowani, że umowa męża nie stanowi
> problemu (pytaliśmy się o to kilkakrotnie, mieliśmy też promesę
> dalszego zatrudnienia)... a jednak okazała się problemem
> (straciliśmy na to 3 tygodnie i kasę na operat, który w innym
> banku nie będzie mógł być wykorzystany - każdy bank ma swoją
> listę rzeczoznawców)... Teraz budowa już ruszyła (ciągniemy ją
> na oszczędnościach naszych i naszych przyjaciół), mamy złożone
> wnioski w 2 innych bankach jednoczeście (czyli nowe operaty) i
> czekamy, czekamy i czekamy na decyzję (donosząc co chwilę nowe
> dokumenty, ciągle nowe...). Może macie do polecenia jakiś bank
> z rozsądną wysokością marży i prowizji no i z rozsądnym doradcą
> kredytowym? Bo po prostu powoli ręce mi opadają :(
Marże i wysokość prowizji w różnych bankach możesz porównać tutaj:
http://kredyt-budowlany.poxtrade.pl/
Bardzo fajna wyszukiwarka.
Pozdrawiam
Boże, jak tak to czytam to zupełnie przypomina mi sie sytuacja moja i mojego chłopaka, najpierw mielismy dylemat dom czy mieszkanie(na dom mielismy juz działke od moich rodziców-fakt nie 3-city ale zawsze), jak juz sie zdecydowalismy, na mieszkanie, to zaczeła sie bieganina po bankach..ja sama byłam w 2, mój chłopak to nawet dał sobie spokój bo nie chciał sie stresować, dowiadywałąm sie o kredyt w firmach doradczych ale oni tez sie dodatkowo cenią-niby za usługi nie ale jak juz wezmiesz kredyt to zapłacisz wiecej.nam sie udało, spotkalismy na piwku kolezanke i powiedziała ze zajmuje sie takimi rzeczami-trudne kredyty itd.fakt troszke to czasu jej zajęło,ale to dlatego ze kredyt był skomplikowny, ja mam to do siebie ze i tak sprawdzam ludzi bo jestm nieufna, ona współpracuje z kilkunastoma bankami, dała nam kilka propozycji wszystkim sie zajełą i kasy od nas nie wzieła, kase dał jej bank bo przyprowadziła za rękę klientów (czyli nas).tłumaczyła ze kazdy bank bierze prowizje, i jak ona przyprowadzi klienta bo bank daje jej czesc z tego co sam zabiera.
jak juz mówiłam jestem nieufna wiec sprawdziłam, mam kolezanke w Nordeii, przyznała racje ze bank pobiera okresloną prowizje i oddaje cześć pośrednikowi.
podam Wam nr kom do tej dziewczyny, ale bez nazwiska-sorki moze nie chciec. 609441015
jak juz mówiłam jestem nieufna wiec sprawdziłam, mam kolezanke w Nordeii, przyznała racje ze bank pobiera okresloną prowizje i oddaje cześć pośrednikowi.
podam Wam nr kom do tej dziewczyny, ale bez nazwiska-sorki moze nie chciec. 609441015