Kilka dni temu pokonał mnie placek po cygańsku/węgiersku czy jak tam się u nich nazywa. Zjadłam pół i miałam dość :) Dużo mięsa w środku :) Tylko dosolić musiałam - ale placek bardzo dobry,...
rozwiń
Kilka dni temu pokonał mnie placek po cygańsku/węgiersku czy jak tam się u nich nazywa. Zjadłam pół i miałam dość :) Dużo mięsa w środku :) Tylko dosolić musiałam - ale placek bardzo dobry, gulasz też. Surówki pyszne (seler i marchewka) no i kompot... :)
zobacz wątek