Widok
Bardzo błędna diagnoza pani doktor
Przyszedłem do pani doktor ze zdiagnozowanym już wcześniej zapaleniem spojówek. Udałem się do tego gabinetu gdyż wiedziałem, że jako nieliczni w Gdyni dysponują nowoczesnym i profesjonalnym sprzętem do badań oczu. Jednak "kupa sprzętu, zero talentu" to w tym wypadku najtrafniejsze określenie. Nie mogłem doprosić się o przeprowadzenie badań w celu rozpoznania przyczyny trwającego od długiego czasu zapalenia spojówek, za to dostałem 3 razy mocniejsze okulary do noszenia na stałe (na nic były moje protesty, że widzę świetnie i jestem dalekowidzem z lekką wadą wzroku więc na stałe nosić okularów nie muszę, a już na pewno nie takich mocnych). Okularów o poleconej mocy oczywiście nie wykupiłem, poszedłem za to skonsultować to z innym okulistą, który popukał się po głowie jak usłyszał jakie okulary zostały mi polecone. Zostałem przez niego również skierowany na wymaz z oka który szybko potwierdził co mi dolega. Słuchać pacjenta to chyba jednak trudna do opanowania sztuka dla niektórych lekarzy... Niestety, nie polecam tego gabinetu.
Moja ocena
* maksymalna ocena 6
Odpowiedź obiektu:
Często przyczyną przewlekłego zapalenie spojówek jest nieskorygowana
wada wzroku, szczególnie nadwzroczność! (to jedna z podstawowych
wiadomości o zapaleniach spojówek i brzegów powiek, jaką uzyskują już
studenci VI roku medycyny)
U osób młodych jaką jest wystawiający opinię pacjent, zdolność
akomodacji czyli samokorekcji oka jest duża. Może to dawać wrażenie
dobrej ostrości widzenia lecz prowadzi do chronicznego zmęczenia oczu i
przewlekłego niebakteryjnego zapalenia spojówek.
W wykonanym przeze mnie badaniu, nie było cech zapalenia które
wymagałoby pobierania wymazu z worka spojówkowego.
W badaniu wady refrakcji po porażeniu akomodacji i rozszerzeniu
żrenicy,które wykonałam wyszła wada, wymagająca korekcji soczewkami
skupiającymi, początkowo do bliży- czytania ,czy pracy przy
komputerze.Pacjent nie wykupił okularów więc nie dał sobie szansy na
przekonanie się ,że lekarz może mieć rację. Żądając leczenia
przyczynowego wybrał objawowe (czyli złagodzić skutki bez usunięcia
przyczyny). Bez podjęcia takiej próby ocenił, że przepisane moce są
trzykrotnie za silne-ciekawe w jaki sposób?? Zapisanie kropli bez
istotnych cech zapalenia bakteryjnego, jest rozwiazaniem na krótką
metę,bo dolegliwości najpewniej powrócą, krople moga jedynie
złagodzić objawy choćby przez efekt nawilżający.
W moim podejściu od pacjentów staram się wytłumaczyć im jak najszerzej
mechanizmy powodujące ich dolegliwości.Czasami niestety zdarza się ,że
pacjenci nie potrafią czy nie chcą ich zaakceptować.
Ale przecież w Polsce na polityce i medycynie znają się wszyscy...
Lekarz leczący.
Z życzeniami zdrowych, niedokuczających spojówek
wada wzroku, szczególnie nadwzroczność! (to jedna z podstawowych
wiadomości o zapaleniach spojówek i brzegów powiek, jaką uzyskują już
studenci VI roku medycyny)
U osób młodych jaką jest wystawiający opinię pacjent, zdolność
akomodacji czyli samokorekcji oka jest duża. Może to dawać wrażenie
dobrej ostrości widzenia lecz prowadzi do chronicznego zmęczenia oczu i
przewlekłego niebakteryjnego zapalenia spojówek.
W wykonanym przeze mnie badaniu, nie było cech zapalenia które
wymagałoby pobierania wymazu z worka spojówkowego.
W badaniu wady refrakcji po porażeniu akomodacji i rozszerzeniu
żrenicy,które wykonałam wyszła wada, wymagająca korekcji soczewkami
skupiającymi, początkowo do bliży- czytania ,czy pracy przy
komputerze.Pacjent nie wykupił okularów więc nie dał sobie szansy na
przekonanie się ,że lekarz może mieć rację. Żądając leczenia
przyczynowego wybrał objawowe (czyli złagodzić skutki bez usunięcia
przyczyny). Bez podjęcia takiej próby ocenił, że przepisane moce są
trzykrotnie za silne-ciekawe w jaki sposób?? Zapisanie kropli bez
istotnych cech zapalenia bakteryjnego, jest rozwiazaniem na krótką
metę,bo dolegliwości najpewniej powrócą, krople moga jedynie
złagodzić objawy choćby przez efekt nawilżający.
W moim podejściu od pacjentów staram się wytłumaczyć im jak najszerzej
mechanizmy powodujące ich dolegliwości.Czasami niestety zdarza się ,że
pacjenci nie potrafią czy nie chcą ich zaakceptować.
Ale przecież w Polsce na polityce i medycynie znają się wszyscy...
Lekarz leczący.
Z życzeniami zdrowych, niedokuczających spojówek