Obsługa prawie zawsze miła, choć jak się przychodzi w weekendowe popołudnie to trzeba swoje odczekać. Jedzenie też w porządku.
Co razi, to nowe menu. STARE BYŁO O NIEBO LEPSZE. Przywróćcie dwusuwy na ten przykład albo parę innych rzeczy, które były poprostu smaczne.
Nawet ta pełzająca podwyzka nie jest taka wnerwiajaca jak nowe menu.