Dziekuje bardzo za wszystkie wypowiedzi. Uwierzcie, ze sa dla mnie bardzo cenne.
Nie dodalam do opisu ze syn byl w tym roku w wakacje szpitalu, byla to powazna sprawa i faktycznie troche nam...
rozwiń
Dziekuje bardzo za wszystkie wypowiedzi. Uwierzcie, ze sa dla mnie bardzo cenne.
Nie dodalam do opisu ze syn byl w tym roku w wakacje szpitalu, byla to powazna sprawa i faktycznie troche nam dyscyplina poleciala..a on zdazyl to zaczac wykorzystywac. Musimy wrocic do starych zasad.
A druga sprawa, to tez juz rozmyslalam nad wizyta u psychologa, bo wedlug mnie on mocno nie radzi sobie z emocjami, tylko...czy sa jakies poradnie tego typu na nfz? Czy tam sie idzie tak w marszu i czy pomagaja? Czy lepiej poszukac kogos prywatnie?
zobacz wątek