Witam, pierwsza moja wizyta miała miejsce w czerwcu. Jestem trochę smakoszem, więc poszedłem z zaciekawieniem.
Wybrałem na przystawkę śledzia z musem jabłkowym. Połączenie kontrowersyjne...ale jakie smaczne!!!
Na danie główne grillowana pierś z kurczaka z grillowanymi warzywami. Wszystko soczyste i pyszne.
Kolejna wizyta miała miejsce w lipcu i co tu dużo pisać ponownie wszystko przepyszne. Sposób podania, smak i miłe kelnerki, które po zakończeniu posiłku dyskretnie pytają się o wrażenia wpłynęły na to, że wyszedłem bardzo, ale to bardzo zadowolony.