Widok
Nie. To są punkty, wymagane aby dostać się w pierwszym naborze, ale ROK TEMU. Progi punktowe zwykle nie zmieniają się bardzo, choć mogą, nikt im nie zabroni. Wszystko zależy od liczby kandydatów jaka przypadnie na jedno miejsce, a przede wszystkim od ich wyników maturalnych. Są kierunki, na które miejsca jeszcze zostają, więc zdana matura wystarczy aby się dostać, podana jest tylko najmniejsza ilość punktów, z którą ktoś się dostał na dany kierunek.
To wszystko można jednak mniej więcej przewidzieć, sprawdzając na CKE statystyki matur, ilość zdających, zainteresowanie kierunkiem oraz ilość rejestracji na uczelni i porównać to wszystko z rokiem ubiegłym :)
To wszystko można jednak mniej więcej przewidzieć, sprawdzając na CKE statystyki matur, ilość zdających, zainteresowanie kierunkiem oraz ilość rejestracji na uczelni i porównać to wszystko z rokiem ubiegłym :)
Owszem, da się przewidzieć. Oczywistym jest, że nie będą to dokładne szacunki, jednak podane informacje, zarówno te o charakterze ogólnopolskim, jak i te o charakterze wojewódzkim wystarczą(trzeba znać się trochę na statystyce i wiedzieć co znaczy odchylenie standardowe), aby z tolerancją błędu 10% (w obie strony) oszacować przybliżone progi punktowe :)
dostałem się również do wawy ale niestety na sggw. To gorsza uczelnia niż PG ale mam 2 razy bliżej i się zastanawiam. Także kierunek jaki wybrałem na PG by mnie bardziej interesował niż budownictwo z sggw które jest tam mocno okrojone. Spróbuje szczęścia w Gdańsku może się uda :) Chciałbym jednak określić swoje szanse bo w tym aspekcie jestem laikiem i niewiem ile osób w poprzednich latach rezygnowało, choć wydaje mi się że 6 miejsc to nie jest jakoś specjalnie dużo i powinno się udać.