Byłem na II premierze Barona cygańskiego w niedzielę 16 grudnia w Operze Bałtyckiej. Ogólnie operetka mi się podobała, świetna muzyka, dobry balet, piękne stroje. Jedynie i chyba co jest...
rozwiń
Byłem na II premierze Barona cygańskiego w niedzielę 16 grudnia w Operze Bałtyckiej. Ogólnie operetka mi się podobała, świetna muzyka, dobry balet, piękne stroje. Jedynie i chyba co jest najważniejsze trudno było zrozumieć większości śpiwanych arii, a siedziałem w szóstym rzędzie. Wsłuchiwałem się dokładnie i rozumiałem co piąte a czasami co dzięsiąte słowo śpiewane.Albo mamy słabych aktorów do operetek, albo słaba akustyka w Operze Bałtyckiej, albo jedno i drugie. W przerwach między aktami słychać było podobne opinie co moja. Pójście na operetkę nie polega przecież na wcześniejszym czytaniu jej streszczenia.Chciałbym wiedzieć co aktorzy śpiewają.
I jeszcze jedno , zabrakło mi na końcu bisu "Wielka sława to żart" pomimo długich oklasków dla aktorów i dyrygenta. Szkoda bo to wielki przebój operetki, może i największy.
zobacz wątek