Re: Basen w ogrodzie i trzyletnie dziecko-problem
Kochane to nic nie da to gadanie. Prosiła, tłumaczyłam, krzyczałam i nic. Od trzech lat to samo. Dwa razy odpuściłam, zresztą tez po kłótniach, ale stanęło na tym, że będą wyciągać drabinkę, no i...
rozwiń
Kochane to nic nie da to gadanie. Prosiła, tłumaczyłam, krzyczałam i nic. Od trzech lat to samo. Dwa razy odpuściłam, zresztą tez po kłótniach, ale stanęło na tym, że będą wyciągać drabinkę, no i mała nie była taka sprytna. Ale teraz to juz się boję. Miejsce na basen tez jest słabo widoczne i jak mi dziecko zniknie na chwilę z oczu to zaraz mi serce stanie chyba! Teściowa twierdzi, że będzie drabinkę wyjmować, ale wiem, że i tak nie bedzie tego robić, bo w zeszłym roku "jakoś zapomniała". A zresztą wystarczy zwykły samochodzik czy cokolwiek na co można się wspiąć i mała już siedzi w środku. Boże, w co ja się wpakowałam, do jakich nieodpowiedzialnych dziadków się wprowadzałam. A może ktoś z rodziców ma taki basen i jakieś bezpieczne rozwiązanie?
zobacz wątek
13 lat temu
~zestresowana mama