nie wiem jak poradziłabym sobie z taka sytuacja,straszny ból rozpacz,niemoc...i jeszcze głupie rady innych lepiej wiedzacych
życzę synowej i synowi powrotu do normalności i w przyszłości...
nie wiem jak poradziłabym sobie z taka sytuacja,straszny ból rozpacz,niemoc...i jeszcze głupie rady innych lepiej wiedzacych
życzę synowej i synowi powrotu do normalności i w przyszłości narodzin zdrowego dzidziusia.
zobacz wątek