Re: Belgia - kolejne państwo z dykty
> Mało tego, że Belgia to państwo dziwoląg, podzielone na części walońską i flamandzką
Belgia jest państwem federacyjnym. Jezeli dla kogoś federacja to dziwoląg, to znaczy ze dysponuje...
rozwiń
> Mało tego, że Belgia to państwo dziwoląg, podzielone na części walońską i flamandzką
Belgia jest państwem federacyjnym. Jezeli dla kogoś federacja to dziwoląg, to znaczy ze dysponuje dosyć ograniczonym zasobem wiedzy na temat współczesnego świata i prymitywnym mechanizmem poznawczym. Wyciąganie wniosków o słabości państwa na podstawie jego federacyjnego typu to kretynizm. Mozna znaleźć co najmniej kilka przykładów na potwierdzenie tezy odwrotnej. A wiec pudło!
Co mają obrazować przedstawione zdjecia ? Z faktu ze w krajach nordyckich kobiety sa ministrami obrony, a w Rosji jest nim mężczyzna nie wynika zupełnie nic. Ocena osob i ich predyspozycji na podstawie płci to debilizm najwyższych lotów. W Polsce np ministrem obrony jest mężczyzna, jego zwierzchnikiem tez jest mężczyzna. Czy z tego wynika, ze Polska jest bezpieczniejsza ? Akurat jest dokładnie odwrotnie. Polecam przeczytać sobie biografie pani Thatcher. Jest tam bardzo duzo nt mężczyzn na stanowiskach, którzy mentalnie nie dorastali pani Thatcher do pięt.
zobacz wątek