Re: Bezczelny, opryskliwy lekarz (K.Onichimowski)
Ja mogę się z czystym sumieniem podpisac pod tym postem. Wizyte zaliczyłam u niego na szczęście tylko jedna. Bylam w 5 tyg ciąży ale niby nic nie bylo widać. Odniosłam wrażenie, ze lekarz naśmiewa...
rozwiń
Ja mogę się z czystym sumieniem podpisac pod tym postem. Wizyte zaliczyłam u niego na szczęście tylko jedna. Bylam w 5 tyg ciąży ale niby nic nie bylo widać. Odniosłam wrażenie, ze lekarz naśmiewa sie z tego, ze zrobilam test ciążowy. Byl mega niesympatyczny. Żadnego badania nie zlecił, chociazby Bety. I pierwszy raz badanie na fotelu mnie bolało!
Choć naczytałam sie dosyc sporo negatywnych opini (szkoda, ze po wizycie) na temat jego zachowania to podobno jest dobry "w trudnych przypadkach" ale ile w tym prawdy to nie wiem...
Bynajmniej moja noga nigdy u niego w gabinecie nie postanie!
zobacz wątek
