Re: Bezdomni na klatkach schodowych na Zaspie - jak sobie radzicie z problemem ?
Po pierwsze, proszę się pode mnie nie podszywać ;) Po drugie - po co ludzie oszczędzają? Właśnie po to, żeby nie płacić za ogrzewanie klatki schodowej (sama wolę zakręcić kaloryfer i dogrzewać się...
rozwiń
Po pierwsze, proszę się pode mnie nie podszywać ;) Po drugie - po co ludzie oszczędzają? Właśnie po to, żeby nie płacić za ogrzewanie klatki schodowej (sama wolę zakręcić kaloryfer i dogrzewać się farelką - przynajmniej wiem, że płacę za ciepło w mieszkaniu, a nie na klatce). Gdyby wyciąć z klatek kaloryfery, ludzie prawdopodobnie zaczęliby rozsądnie ogrzewać w mieszkaniach, a każdy płaciłby tylko za siebie. Co do mieszkańców parteru, to nie zgadzam się, że mają "gorzej" - zależy, jak na to patrzeć. Mają gorzej, bo mają zimną podłogę, ale mieszkańcy wyższych pięter mają gorzej, bo ciepła woda do nich później dolatuje, nie mówiąc już o ewentualnych awariach windy. Jak ktoś kupuje mieszkanie na parterze/wysokim piętrze, to musi liczyć się z konsekwencjami, zamiast płakać, że ma "gorzej". Kaloryfer na parterze bym jednak zostawiła, na wyższych piętrach - wycięła.
zobacz wątek