Re: Bezmózgi na rowerach
przy jeździe rowerzysty prosto - jeżeli już jest na przejeździe - nie masz pierwszeństwa, chyba, że na drodze rowerzysty pojawia się "azyl". Problem pojawia się na skrzyżowaniach o ruchu...
rozwiń
przy jeździe rowerzysty prosto - jeżeli już jest na przejeździe - nie masz pierwszeństwa, chyba, że na drodze rowerzysty pojawia się "azyl". Problem pojawia się na skrzyżowaniach o ruchu kierowanym i szczególnej organizacji ruchu - sygnały są ważniejsze, niż znaki i przepisy ogólne. Wielu kierowców dla świętego spokoju oddaje pierwszeństwo - a ja bardzo często z pierwszeństwa korzystać nie chcę (bo ja pojadę, a samochód utkwi w mało ciekawym miejscu). W ogóle w przepisach jest sytuacja, która zmusza obu uczestników do oddania pierwszeństwa - temu drugiemu. Samochód skręcający w prostopadłą musi oddać pierwszeństwo rowerzyście wjeżdżającemu na przejazd (Art. 27 ust. 1a) Rowerzysta - skręcając z DDR na ulicę - musi ustąpić pojazdom w ruchu (Art. 17 ust. 3a). Można oczywiście zakładać, że Art. 17 ust. 3a jest "słabszy" - gdyż często włączenie następuje z przejazdu - ale potencjalna pułapka jest. Osobiście oddaję wtedy pierwszeństwo pojazdom z mojej prawej.
zobacz wątek