Re: Bezmózgi na rowerach
Wszystko się da pogodzić. Moje wielodzietne dziecko jeździ paskiem i T5, ale rowerów mają bez liku (tj. ja nie zliczę - od tri po krosa). Do przedszkola i żłobka - zależnie od okoliczności -...
rozwiń
Wszystko się da pogodzić. Moje wielodzietne dziecko jeździ paskiem i T5, ale rowerów mają bez liku (tj. ja nie zliczę - od tri po krosa). Do przedszkola i żłobka - zależnie od okoliczności - autem/komunikacją/piechotą/rowerem.
Największe osiągnięcie mojej 4-letniej wnuczki - 20 km na rowerku z tatą na rozbieganiu.
zobacz wątek