Kompletna pomyłka.Przyszłam zrobić odrost w kolorze jasny blond, bo taki mam kolor włosów, a pani fryzjerka, pani Ania nałożyła mi kolor szaro - brązowy. Zeszpeciła mi włosy i udowadniała jeszcze że bardzo dobrze wykonała swoje zadanie. Nie umiała dobrać blondu do blondu, włosy wyglądały koszmarnie i jeszcze zmuszono mnie żeby za to zapłacić 160 zł! Domagałam się reklamacji więć następnego dnia , narażając moje włosy na niszczące zabiegi, pani wykonała mi balejage żeby zakryć tragiczny skutek swoich fryzjerskich błędów, po czym zmuszono mnie do zapłaty kolejne 200zł! Po rozmowie z właścicielem salonu Prestige - (Barbara Dobrowolska), pozostał niesmak. Bardzo agresywna i arogancka osoba, nie mająca ani krztu pokory. Nawet nie otrzymałam przeprosin. Wydałam 400 zł za zniszczone włosy które musiałam mocno obciąć, bo były popalone po tych zabiegach, arogancka obsługa, i poniżająca rozmowa z właścicielem. Odradzam wszystkim !!!!