Re: Biedronka.
Mało mnie interesuje to, że cie to dziwi. Bo nikogo nie interesuje to ze mnie na przykłed nie stac na utrzymywanie włascicieli małych sklepików. Chcą mieć wysokie ceny - to ich problem, a ja nie...
rozwiń
Mało mnie interesuje to, że cie to dziwi. Bo nikogo nie interesuje to ze mnie na przykłed nie stac na utrzymywanie włascicieli małych sklepików. Chcą mieć wysokie ceny - to ich problem, a ja nie mam zamiaru pomagac w ich egzystencji tylko dlatego ze jest to jakis rodzinny interes. Jako klient mam prawo kupic tam gdzie jest towar najlepszej jakosci i najtanszy i nie twierdze ze akurat taki bedzie w biedronce czy innym dyskoncie. Kilka razy naciąłem sie na nieswieze pieczywo zmieszane z świeżym (bułki) albo na towar z krótką datą ważności lub na artykuł z ceną blisko 100% wyższą niż w sklepie dużej sieci. I to tyle w temacie Marioli.! A tak swoją drogą moja opinia też nikogo nie musi interesować, no i dobrze.
zobacz wątek