Re: Biedronka w Bojanie
Niestety ty się mylisz. Piszę właśnie o pensjach, które dostaja do ręki. A skoro wszyscy prawie na czarno, to chyba oczywiste, że wszystko pod stołem.
" A później płacz..." Znaczy to wina...
rozwiń
Niestety ty się mylisz. Piszę właśnie o pensjach, które dostaja do ręki. A skoro wszyscy prawie na czarno, to chyba oczywiste, że wszystko pod stołem.
" A później płacz..." Znaczy to wina pracownika? Że zap... na właściciela, jego dzieci, nowe samochody i inwestycje, a pracodawca, biedaczek niewinny?
zobacz wątek