Widok
cześć Karina. mieszkam na myśliwskiej, też chętnie bym pobiegała. samej mi się nie chce więc siedzę w domu. mi pasują co prawda tylko wieczory ale może chociaż 2 razy w tygodniu udałoby się wyjść. nie wiem jak szybko biegasz i jakie dystanse bo ja miałam trochę przerwy i nie wiem czy sprostam :) może jeszcze ktoś chętny się znajdzie, w grupie zawsze raźniej.
pozdrawiam Aga
pozdrawiam Aga