I jeszcze na koniec...kolejna "broda"...tak...zlosliwie,a tym bardziej zlosliwie...bo tej "brody" nie zna duzo osob...(a
liczby osob"...a do tej....hmmm tej....BEZ jakiejkolwiek "wyrosnietej" BRODY....
***************************************************
Po doswiadczeniu klopotów z komputerem, nieznany...
rozwiń
liczby osob"...a do tej....hmmm tej....BEZ jakiejkolwiek "wyrosnietej" BRODY....
***************************************************
Po doswiadczeniu klopotów z komputerem, nieznany uzytkownik, zadzwonil do
serwisu technicznego:
Technik: Witam. W czym moge pomóc?
Klient: Z zasilacza mojego komputera unosi sie dym...
Technik: Wyglada na to, ze potrzebuje pan nowego zasilacza do komputera...
Klient: Nie, wcale nie! To trzeba tylko zmienic cos w plikach startowych...
Technik: Prosze pana, to co pan opisal, to zepsuty zasilacz.
Musi go pan wymienic...
Klient: W zadnym wypadku! Ktos mi powiedzial, ze to wystarczy tylko
zmienic pliki startowe, zeby sie pozbyc tego problemu!
Niech mi pan tylko poda wlasciwe komendy...
(Przez nastepnych 10 minut, pomimo wysilków technika w wyjasnieniu problemu
i jego rozwiazania,
klient uparcie twierdzil, ze to on ma racje. W koncu zirytowany technik
powiedzial... : )
Technik: Przepraszam. Zwykle nie mówimy o tym naszym klientom,
ale jest taka nieudokumentowana komenda w DOS'ie, która zalatwia ten
problem...
Klient: Wiedzialem !
Technik: Prosze tylko dodac linie "LOAD BEZDYMU.COM" na koncu
panskiego pliku CONFIG.SYS, i wszystko powinno zaczac dzialac.
Prosze zadzwonic i powiedziec jak poszlo...
(Dziesiec minut pózniej, klient oddzwonil... : )
Klient: Nie zadzialalo. Z zasilacza ciagle unosi sie dym...
Technik: Której wersji DOS'a pan uzywa?
Klient: MS-DOS 6.22...
Technik: No, to tu lezy problem. Ta wersja DOS'a nie obsluguje
komendy BEZDYMU. Musi sie pan skontaktowac z Microsoft'em i zapytac
ich o late na system. Prosze zadzwonic i powiedziec jak panu poszlo...
(Po okolo godzinie, telefon znowu zadzwonil... : )
Klient: Bede potrzebowal nowego zasilacza...
Technik: Jak pan do tego doszedl?
Klient: No wiec, zadzwonilem do Microsoft'u i powtórzylem ich
technikowi to co pan mi powiedzial, a on zaczal mnie wypytywac o wytwórce
zasilacza...
Technik: I co panu powiedzial?
Klient: Ze mój zasilacz nie jest kompatybilny z komenda BEZDYMU...
i tym milym akcentem zegnam sie juz naprawde :)
.....bez dymu sie zegnam :))))
Pa
zobacz wątek