O matko, ile bym dał
by państwo się ode mnie odwaliło, a ja mógłbym za edukację i służbę zdrowia płacić z własnej kieszeni, u prywatnego ubezpieczyciela. Na emeryturę też chciałbym odkładać na moje OSOBISTE konto, z...
rozwiń
by państwo się ode mnie odwaliło, a ja mógłbym za edukację i służbę zdrowia płacić z własnej kieszeni, u prywatnego ubezpieczyciela. Na emeryturę też chciałbym odkładać na moje OSOBISTE konto, z prawem do dziedziczenia. A drogi, mosty, tory i autobusy funduje Unia... Ja od tego państwa nie wymagam niczego, oprócz świętego spokoju. Niestety, płacimy wszyscy, bo przecież urzędasy muszą zalewać czymś tę dziurę bez dna.
Szkoda, że pomijasz najważniejszą kwestię - wysokość podatków.
zobacz wątek
10 lat temu
~Zdroworozsądkowy